Właśnie przeczytałem komunikat Gabriela o planowanym zamknięciu Gildii (bo Gildia dla mnie to było przede wszystkim forum) i jest mi trochę przykro. Dla mnie to jest 14 lat historii (!).
Z drugiej strony nie jestem zaskoczony, bo forum jako takie świetnie spełniło swoją funkcję i dotarło do kresu swojego cyklu życiowego. W międzyczasie stworzyło społeczność, otworzyło ludziom nowe kontakty a także pozwoliło otrzaskać się intelektualnie i światopoglądowo wielu bywalcom - w tym i mnie.
Co do diskorda, +1 ode mnie. Nowy kanał komunikacji to też nowi ludzie, więc będzie ciekawie, nie?