tak, ale poniewaz sa istoty czy maszyny latajace, to przez wykluczneie wiemy, ze inni latac nie moga, a z rozbierznymi zasadami spotykalem sie nie raz. najwiecej watpliwosci ciagle budzi we mnie armata. czy kula moze potoczyc sie pod gorke i sprzatniac kogos? czy moze przekeciec przez las na wylot? nie jest to oczywiste. dopiero niedawno zobaczylem, ze gdzies napisano, ze przez las przelatuje jak przez zboze (z czym sie nie zgadzam), zas co do reszty to trzeba sie umowic. poniekad przyznano wiec, ze do tej pory zostawiono szerokie pole do wlasnych interpretacji, na ktore kazdy mogl sie zgodzic albo i nie, zaleznie od widzimisie.