Zmasakruj bez gry, czyli jakie armie wygrywaja na wstepie

[pyrek]

heh - amoze by tak zrobic nienormalna kawalerie z bonusem +3 za ranki?? Hehe... kupa punktow, a jeden strzal z czegokolwiek ktory trafi gdziestam miedzy pancerz i juz nie ma bonusu +3 A potem jeden strzal z hella/cannona i nie ma wogole bonusu, ani nawet kawalerii lol

[Bloodgod]

co powiecie na 2 samograje elfów - HE - max Boltów, silwery z czempionem, magowie i za rteszte łucznicy....
De - to samo,  tyle że coldone K. i kusznicy 0 bądź co bądź jakieś 2x więcej szczałów, o ile sie orientuje

[pyrek]

hmm... mam zamiar zagrac czyms takim (wlasciwie, to dzisiaj zrobilem rozpiske, ale juz jakis czas temu, napisalem o tym w temacie DE revision), tylko zamiast knightow mozna uzyc Execs. i... schowac ich w lesie A sorcereski pochowac wsrod warriorow. A moze nawet jakas wsadzic do executorow (ta, ktorej sie trafi pit of shades ) Aha - loze przyznawac najlepiej dark i shadow...

[Arkhar]

Ja najbardziej obawiam się Vampire Countsów. Gdy jeszcze grałem chaosem zrobiłem sobie oddział 10 Knightów khorna z herosem z bannerem, który daje im to, że nie tracą frenzly po przegranej. Zaszarżowałem na oddział black knightów z blood dragonem....masakra, ja mu zabiłem 1 on mnie wyzwał na pojedynek, zabił herosa i rozpieprzył połowę.....

Teraz gram Tombami i nie zmierzyłem się jeszcze z nimi.

[Barbarossa]

To musi miałeś odrobinkę pecha. Na pewno ty szarżowałeś? Widziałem co prawda w życiu różne rzeczy (w szczególności oddział savage orków z bohaterem zaszarżował 3 fell baty (mieli chłopaki jakieś 15 ataków) - zadali jedenego wounda, z powrotem dostali też jednego... baty ustały, bo BSB był w pobliżu : )

[Kazador]

To jest nic - ostatnio okazyjnie grajac sobie armia tzeentcha zaszrazowalem majac juz masakre w kieszeni w ostatniej rundzie oddzial warriorow dwarfickich - od przodu 5 chosenow = 11 atakow i od tylu exalted champion na dysku z dwurakiem = 4 ataki z S7
I co? I nic - nie zadalem ani jednego wounda, przegralem CR o 4 i zwialem - z masakry zrobil sie minor

[Rondel]

Jak juz mowa o takich przypadkach: 20 slavesow tylko z muzykiem przetrwalo szarze nienaruszonych orkowych big'unow, oddalo, wygralo, pogonilo i dogonilo
Do tej pory opowiadam to z lezka w oku

[Arkhar]

Barbarossa niestety tak...zaszarżowałem....a że grałem na maxa na jakość miałem jeszcze kloca piechty, rydwan 10 psów i spawna...on mi przetrzymywał kloca spirit hostami a gdy dojechał black coath i knightsi to było po zawodach....

[Młodszy Nieduży Brat]

Zwykle nie ma 3 ranków...

Bretońska też zwykle nie ma trzech.
Lanca na piętnastu chłopa pozostaje jedynie w sferze marzeń - za dużo punktów zżera...

[Fenio]

Gram już troche HE i w ich przypadku cieżko mówić o samograju.
A przykła 4 bolce magowie i łucznicy itp, to średnia sprawa.
Stoją sobie dwarfy z piecioma dispelami, kowalami rynów, do tego kusznicy, dwa bolce, canon i stone trower. Z tyłu jeszcze wyskoczą minerzy i wyżej wymienionego "samograja" nie ma...

[Snorri Redbeard]

Twoje rbty i atk lepiej wyjdą przy strzelaniu do maszynek niż maszynki dwarfów.  4rbt to jest 24 strzały na 4+ na dalekim, Dwarfy nigdy czegoś takiego przy strzelaniu nie urodzą...

Minersi wychodzą dopiero w 2 turze, zawsze zdąrzysz sobie podejść do tyłu jakimis spearmenami, nie zoboli cię to ani troszkę, bo dwarfy i takdo ciebie nie przyjdą (nie dojdą?)

[Barbarossa]

Chyba żartujesz... W pojedynku repeater bolt throwery kontra działa i katapulty raczej wygrają te drugie... Do tego przeciwnik może mieć gyrocopter, który jest szczególnie uciążliwy. Samograj HE w tym wypadku trafia na kamień. I nie w tym jedynym, moim skromnym zdaniem. Jeszcze sobie weź i traf na beastmenów... Dużo jednostek T4, a i potem jeszcze wyłażą z ambusha, brr.

[Infestal]

Najbardziej bezczelne rozpy :

4xRBT, 6xchariot, 2xmagowie z dispel scrolami, 2x herosi z lukami
3x10 archies, shadow warriors

40 dire wolves, 3 cavalerie , brygada vampow , 2 banshee

Konserwa, 4 dziala, hel, magowie i handgunners

4x elektryk, 5 ratlingow, slavesi, jezze, tunnelingi

4x gobbo shaman 2xgobbo hero, 8 chariotow/bolcow, 2 giganty, nocniki z fanolami albo wilcza kawaleria

[Barbarossa]

Szczególnie te sześć chariotów u HE jest bezczelne  

[Infestal]

Jeden koles w gdansku czyms takim gra:/ Rok temu moje klimatyczne imperium trafilo na niego i mnie zsolidowal.... no coż, taki los klimaciarza:/