0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
czyżby KJ i coś z jego psychodeli?
Hmmm nie wiem, czy ten Mckeever to byloby dobre posuniecie ze strony studia.
Ale co takiego zrobił Kelley Jones? Głównie rysował Batmana i kilka zeszytów Sandmana, jakieś pojedyncze, różne zeszyty dla DC, kilka dla Marvela, nic co Studio Lain mogłoby wydać. W tym roku IDW ma wydać jego mini serię The Hammer - wg. Wikipedii Jones zrobił dwie mini serie The Hammer w latach 90-ych dla Dark Horse, więc to pewnie to. Ale to w kolorze jest, 216 stron, wątpię by Studio to wydało.
Dlaczego? Nie czytałem, ale po "Machinach" zawsze chciałem coś McKeevera przeczytać. Oczywiście TM-Semic w "Batmanie" publikował wielu artystów, to może być każdy.
A mi się od dawna marzy jakiś Dredd, a tu nic. Słabe komiksy są z Dreddem, czy jak? Bo po ostatnim filmie strasznie polubiłem tą postać i chciałbym coś sobie z nią przeczytać porządnego...
z dreddem jest tak, ze to duze rozbudowane uniwersumtrudno z tego cos wybrac - bo jest dosc mocno powiazanesa oczywiscie wyjatkija osobiscie nie mam pomyslu na to co wybracrzeczy zrobione w kolorze czesto sa przecietne wizualnierzeczy w czerni i bieli mocno oldschoolowe
Szybko się wyprzedaje, bo nakład stosunkowo mały a wieść o tym, że się wyprzeda przed premierą, która wyprzedziła sam stan faktyczny, spowodowała, że niektórzy kupują po kilka egzemplarzy upatrując w tym dobrej inwestycji.
Obserwując ceny innych, wyprzedanych komiksów Bisleya, np. "Za garść posoki" (który jest pięknie wydany i do tego w dużym formacie), to nie jest to najlepsza inwestycja.
smię przypuszczac, ze bedzie.