Kto je posiada wie jaka prezentuja jakosc.
Nie atakuję, pytam z ciekawości, ale czy któryś komiks SL Ci się rozpadł? Śmierdział 'kloaczną' farbą
? Był za mocno ściśnięty, że nie widać całych rysunków? Źle wydrukowany, w sensie nie wszystkie strony, zła kolejność, albo brak jakiś stron? Złe nasycenie kolorów?
Jakie jeszcze mogą być wady? Nie kojarzę co się przez forum przewinęło.
Bo narzekasz strasznie na te komiksy, a mi przyszedł rozklejony pierwszy (!) ABC sprzed prawie 2 lat. Bezproblemowo wymieniony. Każdy kolejny komiks był okej. I trochę tego nie rozumiem, co jest złego w tych komiksach. Jedyny minus to brak folii, która uchroniłyby lakierowane okładki od rysek, ale na to też znalazłem sposób i kupuje stacjonarnie w Komiksiarni wybierając ładny egzemplarz.
A i na jednym Slaine za wąska głowa co do szerokości grzbietu
@SLain
czy moglibyście foliować komiksy? I drugie pytanie, czy na grzbietach Dredda mogłoby się pojawić takie logo jak na wydaniu Ongrysa? Czyli czcionka z odznaką, która u was pojawia się na okładce, bo bardzo ładnie się prezentuję