No nie wiem, bardzo to dziwne, że półtora miesiąca minęło od premiery, a komiks zniknął z internetowych księgarni. Ja rozumiem, że ostrożność z nakładem, ale w sytuacji kiedy rynek jest w bumie, ty masz bum w nazwie, a komiksu nie ma nigdzie, nawet w Gildii, to coś jest zajebiście nie tak.
Wygląda na to, że trzeba będzie w oryginale zamówić, bo licencjobiorca nie ogarnia 2+2