byłem, nie licząc tego, że na północ to ja mieszkam... z tego co mi wiadomo to ilośc graczy jest wprost proporcjonalna do odległości od Wysp....tzn najwięcej na zachodzie, północy a ogólnie to w dużych osrodkach miejskich... tzn po prostu tam, gdzie są sklepy z tym....
dla porównania... w chwilach świetności klub Snot( nasz gdański - włąsciwie sopocki, a najwłąściwiej trójmiejski) liczył - o ile sie nie myle gdieś pomiędzy 200-300 osób klubowiczów....do tego niezapisani, a grający- w sumie pewnieokoło 300 osób, ||ale moge sie mylić!!||.... najlepiej zapytajcie Ashki.... - no i zróbcieturniej dla 1/4 klubu....
ale to były chwile świetności.. historia...
co do szczecina - nie wiem, nie byłem, ale jakoś widze, że chyba duża część samej mafi z tamtąd pochodzi... chyba..