Generalnie progres jest:
1) suuuuper zorganizowana strefa autografów. Takiej organizacji Łódź jeszcze nie widziała. Zdecydowanie wszystkie festiwale powinny iść ta drogą.
2) kolejka wyrzucona zna zewnątrz więc generalnie widać co się dzieje. Zastanawiam się tylko co będzie jak warunki pogodowe nie będa tak sprzyjające jak w tym roku
Minusy:
1) do gwiazd festiwalu w sobotę wyparowało kilka pierwszych numerów. Wiem bo w stałem w kolejce od 4:20 (pierwszy podobno przyszedł grubo przed 4). W kolejce byłem 7 a do najbardziej obleganych rysowników numer dostałem 10. Najbardziej żenujące było to, że organizatorzy wydawali te numerki na oczach wszystkich i zza szyby mogliśmy to obserwować. Rozumiem, że są potrzeby organizatora (sponsorzy, ludzie, którzy napracowali się przy festiwalu). Ale można to załatwić po ludzku. Wpisać w regulamin, że pierwsze 3 numerki organizator może przeznaczyć na swoje potrzeby, albo poprosić rysowników o dodatkową sesję tylko dla VIP poza strefą autografów i nie kuło by to w oczy. To naprawdę drobnostka organizacyjna.
2) brak kontroli nad wpisami (zdarzało się, że osoby brały po kilka rysunków od jednego autora w jednej sesji). Mozna rozwiązac ten probem i jeszcze uatrakcyjnić widowisko. Można by postawić kamerkę nad każdym z rysowników i rzucać to podwieszane nad areną monitory. Zdecydowanie milej by się wtedy czekało na swoją kolej. Każdy mógłby popatrzeć jak autor rysuje (tak jest to zarezerwowane tylko dla tych co siedzą obok). Uatrakcyjniłoby to znacznie strefę. Koszt też niewielki. Przy okazji na tym dużym telebimie mogły by się wyświetlać numery do danych rysowników (nikt by niczego nie zasłaniał)
3) straszny tłok przed samą strefą (to nie uwaga do organizatorów, robili co mogli) tylko do nas wszytkich, którzy tam stali.