Przeczytałem na razie dwa (w wolnym czasie wezmę się za resztę - tak więc Kuba nie napiszę nic o Twoim :P )
-Lil i Put - fajne poczucie humoru. kilka gagów mi się spodobało. Rysunek też mi się bardzo podoba, chociaż niektórzy pewnie mogliby mu zarzucić "kanciastość". Jeżeli miałbym stwierdzić po przeczytaniu czy kupię kolejną część - stwierdzam, że bez zastanowienia. Jeszcze do niego wrócę, bo czytałem w pociągu powrotnym z MFK
-Wszystko będzie dobrze - tu przed lektura pogadałem sobie deko z Januarym, przyznałem się, że z tych wszystkich jego plansze najbardziej mnie zaintrygowały i zainteresowały i obawiałem się, że dzieciom może nie spodobać się komiks czarno biały (ale przecież "Złoty Puchar" też był czarno biały - i dało się go kolorować :P). Bardzo podoba mi się papier na jakim został wydany, i choler*ie podoba mi się kreska Januarego. opowieść też jest fajna chociaż porusza początkowo trudny temat. Bez zastanowienia dałbym dziecku.
no i jestem ciekaw tego ostatniego komiksu, który nie pojawił się w spisie i pojawi się później na rynku