Bo ze ma filmowy pierwowzor w postaci swietnego Raidu to jasne. Niedoscigniony filmowy pierwowzor.
Trochę bzdura
Scenariuszowo Raid i Dredd mają jeden i ten sam pierwowzór. Bohaterem tego pierwowzoru jest John McClane. Te filmy powstały w tym samym czasie, żadna nowość w przemyśle, poza tym takich historii jest na pęczki, chociażby made in Hongkong
.
Dopiero później dorysowano komiksowe nawiązanie do filmu, Dredd: Underbelly. Pamiętam, że był chyba jeszcze jakiś darmowy prequel, który 2000AD dodawał do newslettera (ale mógł to być fragment Underbelly, nie pamiętam niestety). Jakoś na dniach w USA wychodzi pierwszy zeszyt "Dust", który zapoczątkuje kolejną historię z filmowego uniwersum.
Prequel wyszedł w momencie premiery filmu. Z komiksowych sequeli, które zaproponowało Rebellion do Judge Dredd Megazine masz:
- Underbelly (jak wspomniałeś)
- Uprise (razem z Underbelly i prequelem zebrane w tomie)
- Dust (wyszło najpierw w JDM, start w grudniu zeszłego roku, wersja zeszytowa w UK wyszła wczoraj, w USA wyjdzie chyba 11.05)
Rebellion będzie te sequele ciągnął jeszcze długo, czy to dobrze czy źle ciężko powiedzieć.
Filmowy Dredd nie jest adaptacją żadnej konkretnej historii.
To w ogóle jest większa sprawa. Pierwotny draft tego filmu jest adaptacją komiksu z powrotem Sędziów Ciemności gdzie zamykają się w bloku i wyrzynają wszystkich mieszkańców. Później zasugerowano zmiany związane z budżetem i tak zaczęło się skręcanie już tylko w Die Hard. W tomie z koncept szkicami do filmu masz komiks, który zajmuje się pewnymi aspektami pierwotnego scenariusza (ale też już daleki od draftu), które wyleciały z filmu (rysuje Jock).
No ale zasadniczo tak, filmowy Dredd nie bazuje na komiksie jako adaptacja i w zamyśle Garlanda dzieje się jakby przed debiutem komiksu i zmienia continuity (pojawienie się Anderson).