Ło jezu!!! Faktycznie dużo tego. Dodam jeszcze Obcy w raju i Wytches
Jakoś nie wydaje mi się, żeby dwa lata temu czy nawet rok było dostępnych na rynku tyle pozycji z kobietami w roli głównej. Może wydawcy w końcu dostrzegli, że nie jest to wyłącznie rozrywka dla dużych chłopców, a komiks jako medium ma do zaoferowania znacznie więcej niż tylko przygody twardzieli, którzy radzą sobie w każdej nieprawdopodobnej sytuacji. Żeby nie było - to jest po prostu zdanie znacznej liczby osób, z którymi rozmawiam kiedy dowiedzą się o moim hobby. Żeby nie było 2 - na rynku już wcześniej było kilka komiksów z ciekawymi kobiecymi postaciami (Polina, Persepolis, czy moja ulubienica Marzi), ale teraz to prawdziwy wysyp.
@Blackwood, no to faktycznie ładna przebitka. Ja u siebie nie mam żadnej sieciówki (jedno kino studyjne w mieście), tak więc dla mnie najtańsza opcja to właśnie te Kinder Bueno. A i do kina chodzę raptem raz w miesiącu.
Sorry za off top, ale @graves jest na urlopie, a gdy kota nie ma, to myszy harcują.