Cringer - no to mnie trochę uraziłeś. Brak 15 tomów i to jeszcze tylko z pierwszej sześćdziesiątki Kolekcji, to nie są w moim odczuciu dziury jak w sicie. Po prostu pominąłem duble, originy i ultimaty, których nie znoszę.
Jestem z Jankiem. Też myślę, że coś jeszcze wyjdzie. Ja liczę na wszystkie 4 pozostałe kolekcje od Hachette (LL, SW, MMH i Dredd) a także na WKKDC od Eaglemoss.