Czy wydawca jest na sali? Bo mam pytanie - nie za szybko wypuszczacie te tytuły? Serii na rynku mnóstwo, portfel ograniczony, ale chciałbym nim zagłosować na niektóre wasze serie, tyle że pamiętam straszną historię z Motopolem i drugiej takiej akcji nie przeżyję. Kurczę, trochę mam stracha w was inwestować, ale wydajecie Manarę, a każdy, kto wydaje Manarę, Hermanna lub Andreasa wstępuje do panteonu zasłużonych wydawnictw. To jak - jest spokojnie, jest bezpiecznie?
Druga sprawa - wznowienie Białego lamy będzie? Bo to jedyna rzecz Jodo, której nie mam, spośród tych, które chciałbym mieć.