Przegięli z tymi cenami. W klubie Deklaog kosztuje 69,30 zł. Pewnie nie będzie możliwości zakupu poza klubem. No a z Gimenezem i Segmentami, to już całkiem pojechali 119 zł okładkowa za 144 strony, w klubie 83,30 zł. Do tego droga przesyłka.
Nie podoba mi się to. Jeśli ekskluzywność ma się ograniczać do niskiego nakładu przekładającego się na bardzo wysokie ceny, to dobrze by było, gdyby wydawca to przemyślał.
Mają bardzo ciekawą ofertę, ale cenami odstraszają.