Ten Dekalog jest aż tak fantastycznym komiksem, że akurat on zasługuje na takie wydanie? Pytam, bo nigdy tego nie miałem w rękach, a wielu forumowiczów co najmniej czytało ten pierwszy tom, który kiedyś wyszedł w Polsce.
Dekalog to bardzo dobry komiks, wprawdzie czytałem tylko 3 albumy, ale z chęcią zapoznałbym się z resztą! Nie wiem, czy "zasługuje" na takie wydanie. Szczerze mówiąc, osobiście wolałbym zwykłe a4 w miękkich oprawach, ewentualnie 2 integrale w egmontowskim stylu. Chyba w Twoim pytaniu najważniejsze były słowa "[...] akurat on", też jakoś nie potrafię zrozumieć tej decyzji; subiektywnie wybrałbym np. Barankę, obiektywnie zwyciężyć powinien chociażby np. Incal. Pewnie była to decyzja w jakimś stopniu przypadkowa (Incal niedawno wydany, teraz pojawiła się licencja na Dekalog i pomysł, jak go w miarę szybko upłynnić), to chyba takie testowanie rynku.
Podsumowując, być może Dekalog zasługuje na taki luksus-premium, ale NA PEWNO zasługuje (też lub przede wszystkim) na normalne tanie wydanie! amen/t
ps,
ideałem byłoby, gdyby SC wziął w tym przypadku przykład z ongrysowego Hawkera