Czy ktoś wie może z pierwszej ręki co w ogóle oznacza, że "wymóg licencyjny" nie pozwala na wydruk w większym formacie?
Bo za Chiny nie potrafię zrozumieć czemu licencjodawca nie miałby się zgodzic na coś takiego. W sensie na chłopski rozum, jeśli format ma mieć jakiekolwiek znaczenie dla licencjodawcy to lepiej, żeby licencjobiorca wydał "lepsze", większe wydanie (większy prestiż) niż mniejsze. Co licencjodawcy szkodzi pozwolenie na wydruk w większym formacie? No, oczywiście nie licząc sytuacji kiedy nie ma odpowiednich materiałów, ale wtedy Scream by chyba tak po prostu napisał?
Pytam z ciekawości, bo trochę zafrapowała mnie ta kwestia.
PS. No, chyba, że wszystko rozbija się o kasę i prawo do wydania takiego większego wydania jest po prostu droższe i Scream uznał, że mu się to nie kalkuluje.