Cena nie ma tu znaczenia - jeśli w drukarni jest (wolny) pas foliujący gotowe egzemplarze- to są one fioliowane. Jeśli nie ma - nie są. Nic skomplikowanego.
Nie no, trochę inaczej to widzę. Takie rzeczy na bank są ujęte w umowach z drukarnią, choćby jako "gratis" dorzucony przez usługobiorcę przy określonym.
Ja miałem na myśli to, że w przypadku droższych pozycji to aż szkoda, żeby okładki nie miały podstawowej i - domyslam się - najtańszej formy ochrony.