No tak, ale trzeba mieć na uwadze że już po trzech TPB All New X-Men mamy Battle of the Atom, w skład którego wchodzą m.in. zeszyty Uncanny X-Men. A do tego miejsca, w kilku zeszytach, historie z All New i Uncanny się zazębiają. I o ile początek All New X-Men jest nawet spoko (tzn. nic nadzwyczajnego, ale za tą cenę poczytać można), to później (przynajmniej dla mnie) jest już o poziom niżej.
Uncanny jest komiksem zdecydowanie ciekawszym, no i przedstawione są w nim wydarzenia które (chyba) mają wpływ na wszystkich mutantów (okaże się (albo i nie) wraz z numerem 36, czyli 600).