Marvel NOW!

[bogi1]

Ech, zapomniałeś, że w "Wolverine and the X-Men" zawarto annual odnoszący się do "Nieskończoności", który jest dopiero w ostatnim tomie, czyli wcześniej Egmont wyda "Battle of Atom", znajdujący się przed ostatnim zbiorem. Trochę na tę całą "Nieskończoność" poczekamy, zakładam, że przy braku zmian  do lipca.

Nie tyle zapominałem co w ogóle o tym nie wiedziałem
 

[Jaxx]

What!? Dlaczego Superior 3 jest taki cienki?? No i jak tu nie mówić, że Egmont nas okrada? Wkurzają mnie. Na marzec na razie mam 3 komiksy w planach - Superior 3, All New X-Men i Supergirl.

A 480 stron Batmana Eternal za 70 (w dyskontach) to już nie przeszkadza? Tu dołożą, tam odejmą i tyle. Ja tam nie czuję się okradziony cieńszymi MarvelNOW, jeżeli z drugiej strony dostaję takie rzeczy.

[waszaklasa]

Miałem nadzieje,że Egmont wyda Uncanny x-men już w marcu.
Widzę,że nasza forumowa cebula nadal w formie ,,Egmont nas okrada''.

[JanT]

Miałem nadzieje,że Egmont wyda Uncanny x-men już w marcu.

A gdzie było coś mówione o Uncanny X-Men?

[ThePinkFin]

Tylko, że ten annual nie jest potrzebny do zrozumienia eventu. Ważne by wyszedł razem lub po evencie, a nie przed.

No, może tak być, ale patrząc na ilość tomów w seriach "Deadpool" i "The Superior Spider-Man"/"The Amazing Spider-Man", to całe opóźnienie, podczas którego owe serie byłyby dalej wydawane, wydaje się logiczne. W końcu "Secret Wars" to kolejna granica i Egmont pewnie będzie chciał dojść do tego eventu każdym tytułem w podobnym czasie.

[Malibu]

Przypuśćmy że Egmont wyda event Infinity tak: GA vol3,4 + NA vol2 + Infinity to wtedy czytać to tak jak jest na tej str http://marvel.com/comics/discover/47/infinity-the-complete-event ?

[waszaklasa]

Widać wszyscy nie mogą doczekać się Infinity,ciekawe czy Egmont wyda Infinity:the Heist/Hunt,no i jak wyda Inhumanity.
Pytanie dla tych co czytali główną serię Infinity,niektóre zeszyty mają po ponad sto stron,czy to błąd na comixology?

[Gr8responsibility]

Najlepsza grafika to ta, która już kilka razy była wklejana na tym forum :







Ja jeszcze raz powtarzam, aż takie szczegółowe trzymanie się chronologii przez Egmont nie ma najmniejszego sensu bo i tak czytając ten story arc będziecie musieli skakać pomiędzy tomami jeżeli ktoś się uprze żeby to czytać w takim porządku jak książka pisze.

[JanT]

Pytanie dla tych co czytali główną serię Infinity,niektóre zeszyty mają po ponad sto stron,czy to błąd na comixology?

2 zeszyty mają ponad 100 stron zawierają dodatkową historie z Silver Surferem.

[rzem]

Mam pytanie o Deadpool. Plansz w necie jest sporo, więc okej, ale jak oceniacie historię? Czy jest to część czegoś większego, wycinek jakiejś innej całości? Jeśli tak, czy da się określić liczbę tomów, które wyda Egmont?

[JanT]

Egmont raczej wyda całość 8 tomów. Historia jest "głupkowata"  dla mnie jak najbardziej na tak.

[bogi1]

Egmont raczej wyda całość 8 tomów. Historia jest "głupkowata"  dla mnie jak najbardziej na tak.

8 tomów z Marvel NOW a potem miejmy nadzieje kontynuacja z All-New All-Different Marvel 

... za kilka lat do tego dojdziemy #wierzę 

[rzem]

No i bardzo dziękuję za pomoc. Typ humoru na dostępnych screenach podobał mi się.

[Szczoch]

Bez większych oczekiwań przeczytałem sobie "Angelę". Wrażenie miałem nieco pozytywniejsze, niż po "Kosmicznych Avengers", ale nadal mam odczucie, że GotG Bendisa to jednak taki "zapychacz" - seria poboczna, w której nie dzieje się nic istotnego a jej autonomię rozbijają wydarzenia rozgrywające się w innych seriach/eventach.
Rysunki przyjemne dla oka, parę zabawnych dialogów, jakieś mało emocjonujące niby-tajemnice - i nic więcej...
Do tego zastanawia mnie, co się porobiło z pisarstwem Bendisa. Zawsze był specyficzny - nastawiony na dialogi ale i konsekwentne realizowanie swojej wizji. A tutaj (i po części w "All-New X-men") narracja się rwie, nie klei, dialogi są jakieś chaotyczne, czkawkowate...
Może nie służy mu polski przekład? Ale to chyba nie tylko to...

[Garf]

Może nie służy mu polski przekład? Ale to chyba nie tylko to...

Porównując pierwsze tomy "X-Men" i "Strażników", mogę stwierdzić, że w tych drugich polski tekst brzmi o niebo lepiej.

Ogólnie rzecz biorąc, wydaje mi się, że to raczej kwestia Bendisa, tym bardziej, że były tu wcześniej chyba przytaczane dość niepochlebne opinie o jego "GotG" (czy nawet Anionorodnik nie wspominał o tym?) i o dalszych wydarzeniach z "X-Men" (o tym na pewno pisał Aninorodnik. Wklejoną przez niego opinię o "Battle of the Atom" pamiętam do dziś ).