Marvel NOW!

[ThePinkFin]

Bo jakoś mi ten Deadpool śpiewający Orła Cień nie podszedł w tej scenie.

A ja kocham takie formy tłumaczenia, choć w filmach bez dubbingu powinni trzymać się oryginału, bo tak źle i tak nie dobrze. Akurat w przypadku tego tomu można trochę podyskutować, czy powinny one rzeczywiście być, gdyż komiks przez podtytułowe postaci jest dość amerykański, więc niektórym wprowadzanie polskich smaczków może się nie podobać, ale "Wojna Wade'a Wilsona" zapewne jest bardziej uniwersalna, więc nie widzę problemu, by było ich tam od groma, choć jest jeden.

[death_bird]

Kup New Avengers, póki jeszcze są.

Chodzi Ci tylko o ten tytuł?

https://sklep.egmont.pl/komiksy/superbohaterowie/p,new-avengers-wszystko-umiera,11169.html

Bo też jeszcze nie ruszyłem niczego z MN, a powoli kompletuję nowe zamówienie. To coś więcej niż kolejna "historia jakiej świat nie widział dzięki której wszystko się zmieni, żeby wszystko mogło zostać po staremu, a wszyscy umrą i za pół roku gremialnie zmartwychwstaną"?
Czy faktycznie jakaś lepsza historia? Bo generalnie fanem Avengers nie jestem i to musiałoby być "coś ekstra".

[amsterdream]

Z tego co widzę to Deadpoola nie ma już w żadnych dyskontach. Strasznie mnie irytuje takie niedoszacowanie nakładów bo wymusza kupowanie wszystkiego w preorderach. To samo ze Slainem ze Studia Lain   Ciekawe czy Egmont będzie dodrukowywał komiksy z Marvel Now bo w sklepie gildii od dłuższego czasu nie ma pierwszych tomów większości serii a o dodrukach na razie nic nie słychać.


A pamiętam jak z z półtora roku temu napisałem posta, że nie rozumiem dlaczego Mucha nie sięgnie po Deadpoola patrząc na liczbę lajków na różnych profilach związanych z tą postacią, to kilka osób mnie zbeształo, że się nie znam a te profile lajkują ludzie, którzy nawet nie lubią komiksów tylko śmieszne obrazki i że to się u nas nie sprzeda w zadowalającej ilości.

[radef]

Z tego co widzę to Deadpoola nie ma już w żadnych dyskontach. Strasznie mnie irytuje takie niedoszacowanie nakładów bo wymusza kupowanie wszystkiego w preorderach.

Przecież wam powtarzam - Deadpool powróci do dyskontów w przyszłym tygodniu. Egmont wydaje komiksy w takich nakładach, że nie ma fizycznych możliwości by wysłać wszystkie egzemplarze w dniu premiery (a oficjalna premiera była wczoraj). Często tak się zdarza, że kilka dni po premierze komiks Egmontu jest niedostępny z tego właśnie powodu.

[8azyliszek]

Chodzi Ci tylko o ten tytuł?

https://sklep.egmont.pl/komiksy/superbohaterowie/p,new-avengers-wszystko-umiera,11169.html

Bo też jeszcze nie ruszyłem niczego z MN, a powoli kompletuję nowe zamówienie. To coś więcej niż kolejna "historia jakiej świat nie widział dzięki której wszystko się zmieni, żeby wszystko mogło zostać po staremu, a wszyscy umrą i za pół roku gremialnie zmartwychwstaną"?
Czy faktycznie jakaś lepsza historia? Bo generalnie fanem Avengers nie jestem i to musiałoby być "coś ekstra".

Tak - naprawdę warto, bo historia jest ciekawa, zabawna i ma sens. Czekam niecierpliwie na 2 tom. Przeczytasz, to zadecydujesz czy się wciągnąć w pozostałe tytuły.

Jest jeszcze równie drogi Deadpool w firmowym sklepie Egmontu. A w związku z zainteresowaniem na niePrzeczytane.pl ten komiks jest trochę droższy - 27.50 kosztuje a nie 25.02 zł. I rzeczywiście - pewnie dowiozą w przyszłym tygodniu.

[misiokles]

Z tego co widzę to Deadpoola nie ma już w żadnych dyskontach. Strasznie mnie irytuje takie niedoszacowanie nakładów bo wymusza kupowanie wszystkiego w preorderach.

Gdyby filmowy Deadpool okazał się takim se filmem i nie pobił żadnych frekwencyjnych rekordów, to komiks walałby się dziesiątkami po każdym możliwym sklepie. Nie irytowałoby cię to?

[SawiK]

A ja szczerze wątpie by to sukces filmu az tak przyczynił sie do ,,znikania,, tejże pozycji. Na pewno cos w tym jest ,trafili w punkt itp ale wynik Deadpoola w BO z pewnością nie przyczynił się do sukcesu komiksu, wszak że film w Polsce az takiej furory nie robi. Na 61 zagranicznych pokazów tylko w jednej Polsce DP nie dominuje.  Serial DD tez zaowocuje seriia komiksową jakże i Flash czy podobnie wypuszczany pod film BvS. Tu zbyt chyba zależy głównie od fanów a DP był/jest od dawien dawna wyczekiwany na naszej ziemi ;] Ja osobiście najbardziej wyczekuje Daredevila, po zatopieniu się w Catwoman Bruberkera 

[radef]

A ja szczerze wątpie by to sukces filmu az tak przyczynił sie do ,,znikania,, tejże pozycji. Na pewno cos w tym jest ,trafili w punkt itp ale wynik Deadpoola w BO z pewnością nie przyczynił się do sukcesu komiksu, wszak że film w Polsce az takiej furory nie robi. Na 61 zagranicznych pokazów tylko w jednej Polsce DP nie dominuje.

Nic bardziej mylnego.
To że "Deadpool" zajął 2. miejsce w ostatni weekend w Polsce nie jest winą słabego wyniku filmu, tylko świetnego walentynkowej komedii, popatrzmy, porównajmy otwarcia.
Deadpool - 206 tysięcy
Ant-Man - 44 tysiące
Avengers - 214 tysięcy
Strażnicy galaktyki - 64 tysiące
X-Men Przeszłość - 45 tysięcy
Kapitan Ameryka Zimowy - 43 tysiące
Thor Mroczny - 139 tysięcy
Wolverine - 31 tysięcy
Człowiek ze stali - 56 tysięcy
Iron Man 3 - 202 tysiące
Mroczny rycerz powstaje - 159 tysiące

Popatrzmy - hm, 2. miejsce wśród otwarć w ciągu ostatnich kilku lat! Słaby wynik...
Ale taki komentarz - podejrzewam, że Deadpool będzie miał wysoki stosunek otwarcia do całej widowni, więc max co uzyska to 450 tysięcy widzów (tacy Avengers 673 tysiące).

[SawiK]

Nom wynik imponujacy,a az tak w tym obyty nie jestem,fajnie ze to zapodales. Nie ma co ,to ze nie byl na 1ym miejscu wcale nie przeszkodzilo zgarnac zacnej czesci widowni jak widac. Mimo to jaka by ta widownia nie byla uwazam ze komiks i tak by sie dobrze sprzedal. Hm cos jak z gackiem nie wazne czy to dobre czy tez zle gacek zawsze sprzeda sie. Trzeba bedzie sie dozucic do tych statystyk

[isteklistek]

Fajna statystyka, ale w przypadku Deadpool'a trzeba brać pod uwagę termin - Walentynki. Sporo osób w tym okresie zabiera swoje drugie połówki do kina, którym często w zasadzie jest obojętne na jaki film idą, więc niektórzy upiekli dwie pieczenie przy jednym ogniu - zamiast iść na film, który ich kompletnie nie interesuje poszli na taki, który są w stanie obejrzeć i jeszcze odhaczyli walentynkowy obowiązek.

[winckler]

Tym bardziej, że jeden z oficjalnych plakatów, które mógł w ramach repertuarowych negocjacji pokazać lubej sprytny walentynkowicz, wyglądał tak.

[radef]

Fajna statystyka, ale w przypadku Deadpool'a trzeba brać pod uwagę termin - Walentynki.

Przecież napisałem, że one nie zawsze odzwierciedlają popytu. Np. "Strażnicy galaktyki" mieli dobry wynik jak na wakacje, 64 tysięcy otwarcie i 370 ogólnie. Ale co by powiedzieć, nawet jeżeli podzielisz ten wynik przez 3 - to i tak jest on dobry jak na adaptacje komiksów.

[amsterdream]

Gdyby filmowy Deadpool okazał się takim se filmem i nie pobił żadnych frekwencyjnych rekordów, to komiks walałby się dziesiątkami po każdym możliwym sklepie. Nie irytowałoby cię to?

Nie łączyłbym jakoś bardzo sukcesu komiksu z filmem. Raczej z dobrym marketingiem Egmontu.


I dlaczego miałoby mnie irytować gdyby komiks był do dostania w każdym sklepie?

[Itachi]

Nie łączyłbym jakoś bardzo sukcesu komiksu z filmem. Raczej z dobrym marketingiem Egmontu.

Jaki marketing masz na myśli? Ten 15-sekundowy zwiastunek?

[amsterdream]

Jaki marketing masz na myśli? Ten 15-sekundowy zwiastunek?

Reklamy na stronach niezwiązanych z komiksem (widziałem na Hataku, PPE i jeszcze jakiejś) plus ten spot, który jest podobno puszczany w kinach. Śmierć rodziny również była reklamowana w ten sposób i pamiętam, że też biła rekordy sprzedaży.