Marvel NOW!

[Dariusz Hallmann]

Tym bardziej, że jeden z oficjalnych plakatów, które mógł w ramach repertuarowych negocjacji pokazać lubej sprytny walentynkowicz, wyglądał tak.

Świetny jest ten plakat. Wczoraj bardzo się zaśmiewaliśmy z żoną (która stała się wielką fanką "Deadpoola"), napotkawszy go w sieci. Kolejny pomysłowy element gry z widzem i burzenia z hukiem czwartej ściany.

[rzem]

Przepraszam za bycie być może nie do końca na czasie ze wszystkimi terminami, ale co to jest ta"czwarta ściana", o której czytam w ostatnich dniach coraz częściej?

[mgnesium]

wyłamanie czwartej ściany (łopatologiczne tłumaczenie) = bezpośrednie zwracanie się do widza.

pojęcie wzięło się prawdopodobnie stąd że rolę czwartej ściany w filmie pełni obiektyw kamery (widzisz trzy, patrzysz z "perspektywy" czwartej), a w komiksie kadr.

[rzem]

Dzięki. Ale wstyd, że nie znałem tego określenia.

[Jaxx]

Można też dodać, że łamanie czwartej ściany nie zawsze oznacza zwracanie się bezpośrednio do widza/czytelnika. Takim łamaniem mogą być też wszelkie aluzje do fikcyjnej rzeczywistości - np. kapitalne żarty Deadpoola

Spoiler: pokaż

"studia nie stać było na trzeciego X-Mana?"

czy

Spoiler: pokaż

"McAvoy czy Stewart, bo już mi się mylą?"

[kuba g]

Chłopaki, ścianę (też i teatralnie - czwartą) to burzymy nie wyłamujemy 

[Jaxx]

Oj tam, to z angielszczyny przelazło - "breaking fourth wall"

[mgnesium]

Chłopaki, ścianę (też i teatralnie - czwartą) to burzymy nie wyłamujemy 

oczywiście racja i tłumaczenie dużo lepsze.

(ale ścianę można niekiedy nawet podrzeć  )

[kuba g]

Ja się nie czepiam, sam jestem ofiarą głupich kalek językowych (nagminnie używam 'obskurny' w zupełnym oderwaniu od faktycznego znaczenia, tylko jako głupia kalka z ang).

[mgnesium]

e tam, dobrze że zwróciłeś uwagę. powyżej palnąłem, wysłałem i zapewne zapomniałbym.

"niszczenie ściany" od razu powinno drogą skojarzeń biec w kierunku słowa "burzenie", a powyższe "wyłamanie" to objaw typowego omglenia mózgu (po najmniejszej linii oporu, jak google translating).

[misiokles]

Linii najmniejszego oporu jak już coś :P

[8azyliszek]

Jak czytałem Erę Ultrona ponad 2 lata temu, chyba nie doszedłem do końcówki. Teraz bardzo ładnie pokazali jak działania Wolverine doprowadziły do inkursji i nadchodzącego końca świata a nawet wszechświatów i całego multiversum. Znowu wszystko przez śmierdzących mutantów.

[Ulotu]

tyle, że Inkursje zaczęły się wcześniej i działania Wolverina nie miały z typ nic wspólnego (generalnie te jego "zepsucie" czasu w ogóle nie miało większego znaczenia, jak i całe Age of Ultron).

[8azyliszek]

A to nie jest taka kolejność chronologiczna?
Av vs X-Men - Age of Ultron - All New X-Men - New Avengers - Świat Avengers - Infinity.
Już nie pamiętam... W Infinity podano inną przyczynę pierwszej inkursji, początku tego całego bałaganu?

[bogi1]

Zapowiedzi na kwiecień i tak jak przypuszczałem:
http://www.swiatkomiksu.pl/strona-glowna/zapowiedzi

Jeden tom z nowej serii + Avengers 3

Thunderbolts. Bez pardonu
Avengers.  Preludium nieskończoności