Avengers 5 - średni poziom utrzymany, dołożono kolejne klocki do układanki
Jako pojedynczy tom historia nie porywa, ale wiedząc, że to część większej historii jest ciekawa. Graficznie może być, niczym szczególnym się nie wybijał. Ribic wymieniony jako rysownik 1 zeszytu razem z 2 czy 3 innymi rysownikami, więc szału nie ma. Rysował też okładkę. Liczyłem na więcej.
Hawkeye - Świetny początek, relację Clinta z Kate doskonałe
Z niektórych sytuacji/rozmów śmiałem się bardziej niż w trakcie trzech tomów DP z NOW
Przyziemny klimat, podobny do GC, ale trochę luźniejszy, dla mnie na plus. Super, że jako ostatni zeszyt jest dodana (w oryginale też, żeby nie było) historia Kate z Young Avengers Presents #6. Dla kogoś kto kompletnie nie wie kim ona jest to duży plus i można zacząć od ostatniego zeszytu. Zeszyty 1-3 rysowane przez Aję są genialne i mam nadzieję, że będzie ich jeszcze wiele. 4-5 nie są złe, ale to nie Aja
Co do polskich dialogów gangsterów, gdyby nie forum to nie wiedziałbym, że były w oryginale po polsku, więc dzięki, ze ktoś to wyciągnął - miły smaczek