Dostrzegam. Ale nie wydaje mi się, bym strasznie przeinterpretował. Formuła "kpina z odbiorcy" jest dość drastycznym sposobem określenia czyjejś praktyki artystycznej. I tryb warunkowy niewiele tu zmienia, bo sugerujesz, że wszyscy twórcy, których prace są madre, ważne, albo po prostu cieszą, mogą nie mieć legitymacji do tego, by robić to, co robią, bo ich ręka nie potrafi narysować człowieczka według akademickiego widzimisię. Nie ma znaczenia tu fakt, o którym pisał SkandalistaL.F., że większośc z nich bez wątpienia potrafi (choć nie zgadzam się z Larrym w tym, ze firmy nie zatrudniają autorów przede wszystkim dla ich swoistego talentu, a myślą zasadniczo o potencjale imitowania kolegów, kiedy wybierają kandydata na stanowisko rysownika serii). Znaczenie ma natomiast to przekonanie o zwierzchności form mimetycznych nad innymi, które mnie zastanawia zawsze, kiedy je spotykam (tak, to zdarza się częściej, nie bierz tego wszystkiego zatem, proszę, za bardzo do siebie), a ktore nie tyle jest niedzisiejsze, co przede wszystkim mocno oderwane od praktyki artystycznej współczesności. Oczywiście wiek XIX jest źródłem wielu dobrych rzeczy jesli chodzi o krytykę artystyczną - w tym wlasnie przewartościowania, które sugeruje, że nie liczy się temat dzieła, liczy się to, jak jest wykonane, i że, no własnie, w tym wykonaniu nie ma takiego znaczenia "poprawność" rysunku ale np. jego "sugestywność". To oczywiscie przejście w świat kategorii dużo plynniejszych i subiektywnych bardzo, które czyni świat sztuki o wiele mniej jednoznacznym i tym samym dużo trudniejszym do opisania. Ale stosowanie w przestrzeni tak uksztaltowanej na odcinku stu lat do tego stopnia niedzisiejszych kategorii to podejście modelujące rzeczywistośc artystyczną w wysoce niepraktyczny sposób. I nie, nie mam z tym problemu (jeśli Cię to cieszy tak długo, jak nie używasz przy tym nieadekwatnych w mym odczuciu słów, sugerujacych, że ktoś tu z kogoś kpi); po prostu (odwolując się do klasyki literatury) chcialem pokazać, że takie podejscie zdeprecjonuje często prace artystów naprawdę niepowtarzalnych.