Autor Wątek: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.8  (Przeczytany 353439 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline mack3

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.8
« Odpowiedź #150 dnia: Lipiec 10, 2015, 11:45:58 am »
Od strony fabularnej: Odrodzony Daredevil, Diabeł Stróż, Zimowy Żołnierz, Ultimate Spider-Man

Shadowland - kreska mi się podoba, fabuła wygląda na ciekawą, historia wygląda na świeżą z ciekawym pomysłem, jednakowoż... na Avalonie* w crossover Shadowland wchodzi ponad 30 zeszytów. Wspominając jak różniły się w odbiorze Civil War i World War Hulk między "głównym nurtem" a pełnym pakietem nie chciałbym dostać streszczenia całej historii.

* - http://marvelcomics.pl/cross/index/id/38/Shadowland

Narodziny Ultrona - kolejny klasyk. biorąc pod uwagę, że możliwym jest wydanie u nas Age of Ultron przez Egmont chciałbym mieć komplet obu tomów, lecz ponownie dręczą mnie wątpliwości. Z tego, co widać mogę stwierdzić, że komiks ma kreskę i klimat produkcji, gdy jeszcze Kraven Łowca strzelał mgłą wprost ze swoich sutków. Warto inwestować pieniądze w ten tytuł?

Tak z ciekawości - czemu uważasz, że "Diabeł Stróż" to aż taki must haveZ Twojej listy wynika wręcz,  że to jeden z 2 najlepszych komiksów w WKKM od strony fabularnej (tylko 2 Daredevile zostały przez Ciebie wytłuszczone w tej kategorii)?
Odnośnie Avengers - sam się zastanawiałem czy kupić, ale ostatecznie przekonało mnie, że jedna z historii tam zawartych jest na 6 miejscu najlepszych komiksów z Avenegrs wg tej listy: http://goodcomics.comicbookresources.com/2013/06/29/50-greatest-avengers-stories-6-4/


I tak jeszcze nawiasem: Odnośnie Shadowland - wydaje mi się (takie czytałem opinie), że Civil War i World War Hulk były akurat dość spójne i nie trzeba były czytać tie-inów by "poczuć" te crossovery. W przeciwieństwie do Secret Invasion. Nie wiem jak było z Siege.

Offline zielone_biurko

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.8
« Odpowiedź #151 dnia: Lipiec 10, 2015, 12:13:32 pm »
Tak z ciekawości - czemu uważasz, że "Diabeł Stróż" to aż taki must haveZ Twojej listy wynika wręcz,  że to jeden z 2 najlepszych komiksów w WKKM od strony fabularnej (tylko 2 Daredevile zostały przez Ciebie wytłuszczone w tej kategorii)?


Daredevil Odrodzony - niesamowity klimat lat '80 stworzony przez Franka Millera, prywatne i rodzinne rozterki Matta, strategia Kingpina... Bardzo dobra fabuła w bardzo przystępnej formie - polecam każdemu.

Jeśli czytałeś Diabła Stróża to wiesz co się tam dzieje, (niebezpośrednia) kontynuacja kilku wątków z Odrodzonego (a przynajmniej jednego, na który czekałem :smile: ), przyjemny i niedaremny występ gościnny Doktora Strange'a, ( ten w Spider-Manie: Wyznania to jakaś kpina), do tego całkiem przyjemne czytadło, choć sama fabuła ma inny charakter bawiłem się przy tym tytule całkiem przyzwoicie :smile:

Może moja ocena jest zaburzona ze względu na to, że większe nadzieje wiązałem ze Spider-Manem: Wyznania, który mnie zawiódł? Może dlatego, że bardzo mi się podobała kreska i pomysł na historię? Może. Ale historia jest przednia.



No i gwoli wyjaśnienia: nie mówię, że to jest "must have" ani 2 najlepsze komiksy w WKKM, ale tak jak Baks napisał - od czego warto zacząć przygodę z WKKM. :wink: Te słowa to już nadinterpretacja.


Spoiler: pokaż
(Rzucać komiksowego młodzika na crossovery to błąd, z drugiej strony nie chciałem też powtarzać tytułów, całą linijkę majstersztyków graficznych musiałbym przekleić).

Offline Anionorodnik

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 255
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sebastian Smolarek
Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.8
« Odpowiedź #152 dnia: Lipiec 10, 2015, 12:20:32 pm »
Marvel Origins - początkowo byłem przekonany, że nie kupię tego tomu, po przeczytaniu (i lekkim zawodzie) Żółtego Daredevila jestem ciekaw innego punktu spojrzenia na jego genezę
Zaciekawiłeś mnie. Co cię konkretnie zawiodło w "Żółtym"? Daredevil #1 z WKKM #68 to ta prawie ta sama historia co w pierwszym rozdziale Daredevil: Yellow.

Shadowland - kreska mi się podoba, fabuła wygląda na ciekawą, historia wygląda na świeżą z ciekawym pomysłem, jednakowoż... na Avalonie* w crossover Shadowland wchodzi ponad 30 zeszytów. Wspominając jak różniły się w odbiorze Civil War i World War Hulk między "głównym nurtem" a pełnym pakietem nie chciałbym dostać streszczenia całej historii.
Z tie-inów Shadowlandu wypadałoby doczytać solową serię z Daredevilem, bo w końcu to crossover, w którym Matt jest centralną postacią. Pomysł uczynienia Matta przywódcą Hand wprowadzony przez Brubakera w finale jego runu był intrygujący. Niestety zastępujący go Andy Diggle błyskawicznie go zmarnował. Lepiej byłoby zrobić z tego dłuższy wątek, ciągnący się przez dwa, trzy lata na łamach solowego Daredevila. A tak wyszło z tego coś w stylu Michaela Baya przerabiającego ostatni sezon "Breaking Bad" na 90-minutowy odmóżdżający blockbuster. Takie jest moje zdanie. Run Diggle'a w DD to niestety przeciętniak między genialnymi runami Brubakera i Waida.

Narodziny Ultrona - kolejny klasyk. biorąc pod uwagę, że możliwym jest wydanie u nas Age of Ultron przez Egmont chciałbym mieć komplet obu tomów, lecz ponownie dręczą mnie wątpliwości. Z tego, co widać mogę stwierdzić, że komiks ma kreskę i klimat produkcji, gdy jeszcze Kraven Łowca strzelał mgłą wprost ze swoich sutków. Warto inwestować pieniądze w ten tytuł?
Gdybyś musiał wybrać między "Age of Ultron" i "Birth of Ultron" to ja bym ci doradził kupić ten drugi tytuł. AoU zebrało wiele niepochlebny opinii (i z wyjątkiem tytułu nie ma nic wspólnego z filmem), a BoU to ikoniczna historia (tyle że nie ze względu na walory artystyczne, ale na przełomowe momenty - debiut Ultrona i Visiona, Hank Pym staje się Yellowjacketem i hajta się z Wasp).

All New X-Men - jedno pytanie, na które nie znalazłem odpowiedzi: jak się ma klimat All New X-Men do znanych nam X-Menów? Trąci bardziej klimatem lekko żenujących, ale przyjemnych Classic X-Men, udanych Astonishing X-Men, czy - imho - słabymi New X-Men Granta Morrisona?
Według mnie żadne z powyższych. ANXM najbliżej do Ultimate Spider-Mana (Bendis piszący nastolatków + Immonen rysownikiem).
« Ostatnia zmiana: Lipiec 10, 2015, 12:42:47 pm wysłana przez Anionorodnik »

Offline zielone_biurko

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.8
« Odpowiedź #153 dnia: Lipiec 10, 2015, 12:35:49 pm »
Zaciekawiłeś mnie. Co cię konkretnie zawiodło w "Żółtym"? Daredevil #1 z WKKM #68 to ta prawie ta sama historia co w pierwszym rozdziale Daredevil: Yellow.


Oczekiwałem chyba tak samo potężnej pod względem sentymentów i emocji historii jak w Spider-Manie Niebieskim. Niepotrzebnie się nakręciłem na DD i zdyskredytowałem SM. Myślałem, że już wyczerpana postać Gwen Stacy nie może mnie zaskoczyć, a jednak SM:Blue jest prześwietny. Nawet jako trup jest kimś więcej. Czuć, że jest wspomnieniem, które złamało serce. Miałem nadzieję, że DD:Yellow będzie przynajmniej tak samo dobry. niestety Karen
Spoiler: pokaż
posłużyła tutaj tylko jako obiekt do zaadresowania apostrofy na początku zeszytu i do odegrania małej rólki na samym końcu, gdzie mógł to być ktokolwiek inny.
A przypominam, że jest to osoba,
Spoiler: pokaż
przez którą Mattowi wszystko odebrano, która została przez niego ocalona od śmierci i która poświęciła siebie ratują Matta przed śmiercią.
Na jego miejscu miałbym jej więcej do powiedzenia. Nawet Parker miał. Styl graficzny też nie podszedł mi zbyt bardzo.


Wielkie dzięki za pomoc w wyborze Anion, nigdy nie zawodzisz. :) Ostatecznie rezygnuję z Shadowland, może w innym czasie ;) Żółwik!

Offline kuba g

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 949
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • a fuel injected suicide machine
Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.8
« Odpowiedź #154 dnia: Lipiec 10, 2015, 01:26:15 pm »
Pomysł uczynienia Matta przywódcą Hand wprowadzony przez Brubakera w finale jego runu był intrygujący. Niestety zastępujący go Andy Diggle błyskawicznie go zmarnował. Lepiej byłoby zrobić z tego dłuższy wątek, ciągnący się przez dwa, trzy lata na łamach solowego Daredevila. A tak wyszło z tego coś w stylu Michaela Baya przerabiającego ostatni sezon "Breaking Bad" na 90-minutowy odmóżdżający blockbuster. Takie jest moje zdanie. Run Diggle'a w DD to niestety przeciętniak między genialnymi runami Brubakera i Waida.


Za to można podziękować edytorom, którzy zaproponowali crossover w tym momencie historii (chyba Wacker). O ile zgadzam się, że run Diggle jest słabszy to jednak... zanim przyśpieszono przed Shadowland Diggle radził sobie bardzo dobrze, pierwsza saga ("Devil's Hand") jest świetna i rozmywa się wszystko wraz z crossem (+ sam Johnston który wspierał Diggle'a w tworzeniu robi świetny numer w Aftermatch choć zbytnio zrobiono wtedy z detektywa Kurtza odpowiednik Gordona).
perły przed wieprze

Offline Szczoch

  • Pisarz bracki
  • ****
  • Wiadomości: 769
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ani czarny, ani kwadrat, ani na białym tle.
Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.8
« Odpowiedź #155 dnia: Lipiec 10, 2015, 02:53:47 pm »
Oczekiwałem chyba tak samo potężnej pod względem sentymentów i emocji historii jak w Spider-Manie Niebieskim. Niepotrzebnie się nakręciłem na DD i zdyskredytowałem SM. Myślałem, że już wyczerpana postać Gwen Stacy nie może mnie zaskoczyć, a jednak SM:Blue jest prześwietny. Nawet jako trup jest kimś więcej. Czuć, że jest wspomnieniem, które złamało serce. Miałem nadzieję, że DD:Yellow będzie przynajmniej tak samo dobry.

Warto dla porządku dodać, że "Daredevil: Yellow" był jednak o rok starszy od "Spider-mana: Blue" i stanowił pewien prototyp cyklu. On też był pretekstem do "kolorowych" tytułów cyklu - czyli sięgnięcia do designu postaci z pierwszych numerów. Siłą rzeczy tego akurat nie udało się utrzymać w "Spider-manie", gdzie ów "błękit" stał się raczej symbolem nastroju.

W moim odczuciu jednak cały cykl - który czytałem już dość dawno - układa się tak:
1. "Hulk: Gray" - ma bodaj najbardziej charakter "picturebooka" z pięknymi, ogromnymi kadrami i najmniejszą ilością tekstu Leoba (co jak dla mnie jest zaletą),
2. "Daredevil: Yellow" - cenię za pomysł całego cyklu i fantastyczny kontrast kolorystyczny, gdy na koniec narracja wraca z barwnej przeszłości do szarej rzeczywistości z karminową sylwetką Daredevila,
3. "Spider-ma: Blue" - rysunki jedne z najlepszych jakie spod ręki Sale'a wyszły, ale w skrypcie Leoba jest coś, co mnie nieodparcie drażni. Nie umiem tego zidentyfikować ale tę część lubię zdecydowanie najmniej.
A poza tym uważam, że "Iznogud" oraz "Saga o Potworze z Bagien" powinny zostać w całości wydane po polsku.

Offline Antari

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.8
« Odpowiedź #156 dnia: Lipiec 10, 2015, 03:18:39 pm »
Jak dla mnie też Spider-man: Blue nie jest jakąś wybitną pozycją (ani fabularnie mną nie wstrząsnął ani graficznie). Na pewno nie widzę sensu polecania jej jako najlepszej z WKKM, zwłaszcza nowicjuszom, bo trzeba znać kontekst historii. Może po prostu moje oczekiwania po tych wszystkich peanach na cześć tej pozycji, były zbyt duże. Nie jest  to komiks w żadnym wypadku słaby - to dobre czytadło ale na pewno nie aż takie wybitne dzieło jakie się z niego robi.

A właśnie, niedługo wychodzi Captain America: White, co o tym sądzicie?

Offline SirBlackheart

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.8
« Odpowiedź #157 dnia: Lipiec 10, 2015, 03:28:44 pm »
Rzecz w tym, że trzeba dobrze zrozumieć ideę kolorowych komiksów Sale'a i Loeba. Tu nie chodzi o wstrząsające, genialne historie - to są raczej błyskotki, doskonałe albumy, które powtarzają kanoniczne historie, tudzież originy postaci. Nie można stawiac ich obok "Ostatnich łowów Kravena", czy "Strażników", bo też ich założenie jest zupełnie inne. 

Offline Anionorodnik

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 255
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sebastian Smolarek
Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.8
« Odpowiedź #158 dnia: Lipiec 10, 2015, 04:23:59 pm »
A właśnie, niedługo wychodzi Captain America: White, co o tym sądzicie?
A co można sądzić o komiksie, który jeszcze nie wyszedł?


Pewnie nie spodoba się Brubakerowi.  :smile:  Bru w 2005 roku całkowicie zretconował Bucky'ego i okoliczności w jakich został partnerem Kapitana Ameryki, a patrząc na to co z "Captain America: White" jak dotąd pokazano to Loeb i Sale trzymają się wersji wydarzeń sprzed retconu mimo że pracę nad tą historią zaczęli jakoś koło 2007-2008 roku.


Dla wyjaśnienia, wersja klasyczna, przed Brubakerem:




Wersja po Brubakerze:





Captain America: White:

Offline zielone_biurko

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.8
« Odpowiedź #159 dnia: Lipiec 10, 2015, 04:46:02 pm »
Na pewno nie widzę sensu polecania jej jako najlepszej z WKKM, zwłaszcza nowicjuszom, bo trzeba znać kontekst historii.


A widzisz pan, że w moich propozycjach przed SM:Blue widnieje tytuł Marvels? :-)

Offline Antari

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.8
« Odpowiedź #160 dnia: Lipiec 10, 2015, 06:06:11 pm »
A co można sądzić o komiksie, który jeszcze nie wyszedł?

Oczywiście, że nie chodziło mi treść, tylko bardziej o przemyślenia dotyczące przewidywanego konceptu. Wasze typy dotyczące historii, która będzie poruszona itd. Po części to właśnie zrobiłeś prezentując zmianę w postaci Bucky'ego. Jaką rolę będzie odgrywała "Biel", bo w Niebieskim była dość oczywista. Tutaj nie do końca, przynajmniej dla mnie.

Teraz patrzę, chyba faktycznie nie wyraziłem się dość precyzyjnie i faktycznie można to było odczytać dwuznacznie, jako pytanie dotyczące treści komiksu, który jeszcze nie wyszedł. Ot, ułomność języka pisanego lub autora pytania, czyli mnie :P

Offline Garf

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.8
« Odpowiedź #161 dnia: Lipiec 10, 2015, 06:13:47 pm »
Trudno na tym etapie przewidzieć, do czego będzie nawiązywać "White". Możliwe, że do koloru skóry (jakaś opowieść o Kapitanie walczącym z rasizmem), ale zapowiedzi wskazują, że historia pójdzie raczej w innym kierunku. "White" może odnosić się też do siwych włosów (Steve jako człowiek z minionej epoki), choć częściej w tej roli używa się "grey". Oprócz tego powstają także skojarzenia z blednięciem (z wściekłości albo ze strachu - ale to już było :smile: ).

Moim zdaniem ciekawy trop to "white" w sensie "czysty, niewinny" - można tak określać zarówno młodego i przedwcześnie zmarłego Bucky'ego, jak i często uznawanego za "harcerzykowatego" Kapitana Amerykę.
http://garfield.com/ -  codziennie świeży Garfield!

Przypuszczalny skład kolekcji "Star Wars" od De Agostini i opisy tomów:
Część pierwsza (tomy 1-31): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1417973.html#msg1417973
Część druga (tomy 32-46): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418058.html#msg1418058
Część trzecia (tomy 47-70): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418124.html#msg1418124

A Kamala Khan to Ms Marvel, a nie Miss Marvel, do jasnej ciasnej!

Offline Anionorodnik

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 255
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sebastian Smolarek
Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.8
« Odpowiedź #162 dnia: Lipiec 10, 2015, 06:43:00 pm »
W tym temacie Loeb na razie zdradził tyle:


"You'll have to read the story," says Loeb. "Suffice to say it doesn't have to do with Cap being a white man! But just as YELLOW meant the costume and the cowardice, BLUE was the costume and the feeling of loss and GRAY was his skin tone and in-between a world of black and white there is always gray, WHITE will have a double meaning as well."

Offline isteklistek

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.8
« Odpowiedź #163 dnia: Lipiec 10, 2015, 07:02:58 pm »

Moim zdaniem ciekawy trop to "white" w sensie "czysty, niewinny" - można tak określać zarówno młodego i przedwcześnie zmarłego Bucky'ego, jak i często uznawanego za "harcerzykowatego" Kapitana Amerykę.

Podoba mi się ten trop. Ja bym dorzucił białą flagę, a konkretnie wywieszenie białej flagi, czyli symbol rezygnacji,  poddanie się - coś co nie dotyczy Capa, choć los od samego początku rzuca mu kłody pod nogi, gdy nie pozwalają mu walczyć za swój kraj - nie przechodzi kolejnych komisji wojskowych, ale dalej próbuje, aż do czasu, gdy zostanie zakwalifikowany do programu wojskowego, który uczyni z niego Capa. Życie Capa to w sumie nieustająca wojna, w której ani razu nie wywiesił białej flagi.

Offline Garf

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.8
« Odpowiedź #164 dnia: Lipiec 10, 2015, 07:12:12 pm »
Podoba mi się ten trop. Ja bym dorzucił białą flagę, a konkretnie wywieszenie białej flagi, czyli symbol rezygnacji,  poddanie się - coś co nie dotyczy Capa

Bardzo dobry pomysł! Może opowieść będzie wyglądać tak: Kapitana nawiedzają wątpliwości co do swojej roli jako superbohatera (nie nadaje się do tych czasów, władze Ameryki, której służy, są egoistyczne i skorumpowane), czemu daje wyraz w monologu skierowanym do nieżyjącego Bucky'ego (fakt, że go zawiódł i nie ocalił przed śmiercią też może być źródłem goryczy), ale w końcu przezwycięża te uczucia i postanawia walczyć dalej i nie wywieszać białej flagi?
http://garfield.com/ -  codziennie świeży Garfield!

Przypuszczalny skład kolekcji "Star Wars" od De Agostini i opisy tomów:
Część pierwsza (tomy 1-31): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1417973.html#msg1417973
Część druga (tomy 32-46): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418058.html#msg1418058
Część trzecia (tomy 47-70): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418124.html#msg1418124

A Kamala Khan to Ms Marvel, a nie Miss Marvel, do jasnej ciasnej!