Kto przywozi?
Kosmici, bo się głupio pytasz.
Ale zgodzę się z jednym, że rodzaj dystrybucji przez Hachette jest nie wygodny dla kupujących (mówię tu konkretnie o komiksach). Była ostatnio dyskusja odnośnie dostępności komiksów Studia Lain i było narzekanie, że są dostępni tylko w branżowych sklepach a nie dyskontach. I teraz jak tak czytam to co czym piszecie w WKKM to uważam że sposób w jaki Hachette rozprowadza swoje kolekcje komiksowe jest beznadziejny.
Wydany komiks jest dostępny w kiosku tylko dwa tygodnie. To jest spoko, ale po tych dwóch tygodniach znika z niego. Ba teraz kiedy jest mniejszy nakład kolekcji (WKKM) to znika szybciej. Pamiętam, że jak jeszcze kupowałem kolekcję to jeśli poszedłem dwa dni później po tom to miałem problem z zakupem kilku tomów. Czy tak powinno być? Np. komiksy Egmontu są dostępne w Empikach, obecnie też w centrach handlowych takich jak Auchan czy Biedronka i to w cenach trochę wyższych od dyskontowych (każdy tom danej serii znajdziesz bez problemu). Są w dyskontach i sklepach branżowych + niektórych księgarniach. I tak też jest z innymi wydawcami.
Kolekcji Hachette nie znajdziesz nigdzie poza kioskiem (w czasie limitowanym), sklepem branżowym (w czasie limitowanym) i bezpośrednio od wydawcy. Czy tak mam być?
Nawet WKKDC od Eaglemoss ma lepsze środki dystrybucji niż Hachette. Ich komiksy można kupić w Empiku poprzez zamówienie online bez ponoszeni konieczności kosztów dostawy dla dostawy do wybranego salonu.
Nawet są problemy z realizacją zamówień do Hachette. Ile to razy było pisane o czasie ich realizacji.
Sorry ale Hachette pod względem dystrybucji to jeszcze nie wyszedł z epoki kamienia łupanego. Takie jest moje zdanie.