Jak dla mnie dobór "The Savage Sword..." jako źródła tej kolekcji to strzał w dziesiątkę. Mam nadzieję, że jeśli kolekcja się przyjmie to za jakiś czas doczekamy się również bliższych nam chronologicznie tytułów z bohaterami Howarda - jak chociażby tej serii Busieka, którą Egmont u nas ledwie napoczął.