Autor Wątek: Egmont 2016  (Przeczytany 728853 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline radef

Odp: Egmont 2016
« Odpowiedź #30 dnia: Styczeń 19, 2016, 06:17:31 pm »
@UP
Zrezygnuj. Jak to nie jest Marvel/DC to się  sie opłaca kupować. :biggrin: :biggrin: :smile: :razz:
I tu cie mam.
Co by powiedzieć, "Baśnie" to DC, co że z imprintu, ale DC.
To tak jakby ktoś powiedział "Kick-Ass" to nie Marvel.
Ale szkoda, szkoda mi ciebie. Marvel i DC to zaledwie ułamek, mały procent, dobrych komiksów na świecie. Już w samym USA jest takie ciekawe wydawnictwo jak Image, nie mówiąc o całym komiksie europejskim, który jest znacznie bardziej różnorodny niż amerykański, który głównie skupia się na trykotach. To tak samo jak ja sobie powiedziałem - nigdy nie kupię mangi. Obecnie, też nie czytam zbyt wiele mangi, ale przestałem patrzeć "manga jest be", ale patrzę "większość mang mi się nie podoba, ale jest kilka dobrych tytułów".
Czytaj Kaczą Agencję Informacyjną - http://www.komiksydisneya.pl/
Kupuj na Book Depository wspierając KAI - http://www.bookdepository.com/?a_aid=kaczaagencja

Offline 8azyliszek

Odp: Egmont 2016
« Odpowiedź #31 dnia: Styczeń 19, 2016, 06:31:57 pm »
Komiks europejski jest be. :) A serio - nie mogę czytać wszystkich ukazujących się komiksów. Mam też inne zajęcia i nie na wszystko starcza mi czasu. Lubię amerykańskie trykoty a reszta mi się nie podoba. Mimo tego, że lubię Star wars, to komiksy w tym świecie wydają mi się słabe, a co dopiero wtórne frankofony i inne universa. Imprinty to nie jest główny świat Marvela. Tak - IMHO Kick Ass nie jest w Marvelu, bo nie wystepuję razem z Avengers czy X-Men.

Ja nikogo nie przekonuję do swoich gustów, bo wiem, że każdy ma własne. Europejski styl jest reprezentowany przez europejskich twórców, którzy karierę robią w Marvelu czy DC. I to mi się podoba.

Offline Jaxx

Odp: Egmont 2016
« Odpowiedź #32 dnia: Styczeń 19, 2016, 06:35:45 pm »
@UP
No to może Justice przeczytaj? Albo Czerwonego Syna? Albo Kryzys Tożsamosci? Tam są jakieś niby poważniejsze fabuły. Teraz Catwoman się nieźle zapowiada. W każdym razie ze styczniowo-lutowych premier czytałem tylko Public  Enemies i mi się oni podobają. Marvel Now biorę prawie wszystkie, a reszta moich typów dobrze się zapowiada. Ale ostateczną opinię wydam jak przeczytam tą Catwoman, JLA, Wieczne Zło, Gothtopię Erę Ultrona i LS t.5.

Wszystkie te tytuły stoją u mnie na półce i czekają na swoją kolej. A że pokładam w nich dużą nadzieję, czekam na wolny czas, aby je przeczytać na spokojnie. Bo New52 czytam z doskoku, po kilka stron dziennie, jak akurat dzieciaki są czymś zajęte i póki co, średnio mi się podoba. Niby złe nie jest, ale jakoś nie mogę się wciągnąć. No i na Gothopię się nie nastawiaj za bardzo - to zlepek różnych historii.

Ale szkoda, szkoda mi ciebie. Marvel i DC to zaledwie ułamek, mały procent, dobrych komiksów na świecie. Już w samym USA jest takie ciekawe wydawnictwo jak Image, nie mówiąc o całym komiksie europejskim, który jest znacznie bardziej różnorodny niż amerykański, który głównie skupia się na trykotach.


Popieram w całej rozciągłości. Marvel/DC w świecie komiksowym to takie frytki z ketchupem - dobre, chętnie się zje, smaczne, ale prawdziwe dania to podają gdzie indziej... 

Offline 8azyliszek

Odp: Egmont 2016
« Odpowiedź #33 dnia: Styczeń 19, 2016, 06:41:11 pm »
@UP
Ale jak masz dzieci, to czemu im komiksów do snu nie czytasz?? Jeśli ja jakichś kiedyś się dorobię, to tak bym właśnie robił. :) Justice ze względu na swoją monumentalność nadaje się na czytanie dziecku do poduszki. Czerwony Syn zresztą też. No i daj spokój - Justice stoi pół roku na półce i nie znalazłeś 1.5 h by ją przeczytać? Wstyd. :D

Offline pokia

Odp: Egmont 2016
« Odpowiedź #34 dnia: Styczeń 19, 2016, 06:47:54 pm »
Ja swoim córkom czytam i książki i komiksy. Jak to mówią "Czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci" lub jakoś tak.

Możliwe, że w ten sposób dla kolejnego pokolenia komiksy będą czymś normalnym i naturalnym. Ja od małego z tym hobby czułem się trochę jak kosmita.

A żeby nie było offtop, to dodam, że głownie czytamy komiksy egmontu (Lisek i dzik, Kubatu, MLP...).

Offline Jaxx

Odp: Egmont 2016
« Odpowiedź #35 dnia: Styczeń 19, 2016, 07:02:49 pm »
Córa ma 4 lata, syn 9 miesięcy. Trochę za wcześnie na takie komiksy jak Sprawiedliwość :smile: Ale córa żywo interesuje się panoramą WKKM i ciągle się pyta, czy dziś dojdą nowe grzbiety :smile: I uwielbia oglądać nr 34, czyli She-Hulk - "zielona pani" przypadła jej do gustu. I ciągle "podsadź mnie, chcę obejrzeć okienka" w kontekście kadrów na grzbietach. A jak pokazałem jej całość na kompie, to niecierpliwie czeka aż na panoramie pojawi się pan z kamienia :biggrin: Tak więc sieję ziarno jak mogę, tylko powoli, kroczek po kroczku. Na razie czytujemy Asteriksy. Za rok, dwa spróbujemy superhero. 

Sprawiedliwości w 1,5 godziny nie przeczytam. I naprawdę w tej chwili nie znalazłbym aż tyle czasu dla siebie w jednym ciągu, aby usiąść i przeczytać coś na spokojnie. Będziesz miał dzieci, to zrozumiesz. I życzę Ci serdecznie, abyś mając dwójkę brzdąców mógł mieć 1,5 godziny spokoju na poczytanie.

A fragsel zaraz zagrzmi, że offtop i usunie/wykasuje posty. Więc na tym poprzestańmy. 


grzmię!
wróćcie do Egmontu
fragsel
« Ostatnia zmiana: Styczeń 19, 2016, 07:09:38 pm wysłana przez fragsel »

Offline Gr8responsibility

  • Zbrojmistrz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 058
  • Total likes: 1
  • I'm surrounded by the biggest idiots in the galaxy
Odp: Egmont 2016
« Odpowiedź #36 dnia: Styczeń 19, 2016, 07:17:15 pm »
Popieram w całej rozciągłości. Marvel/DC w świecie komiksowym to takie frytki z ketchupem - dobre, chętnie się zje, smaczne, ale prawdziwe dania to podają gdzie indziej...


Rozumiem ten punkt widzenia wielu nieobeznanych w tym universum użytkowników.


Jak bym wchodził do Mc Donalda i sugerował się tylko i wyłącznie obrazkiem kanapki i spływającym z niej ketchupem też miałbym identyczny pogląd na to zagadnienie.


To wydawnictwo wypuszcza aż tyle tytułów w regularnym odstępie czasu, że łapiąc się za byle pierwszy lepszy z brzegu jest prawie oczywiste, że nie trafi się w swoje gusta ( bo niby skąd ma taki ktoś wiedzieć czy właśnie tego oczekiwał przed lekturą ).




Ale oczywiście porównania do fast foodów są jak najbardziej trafne bo przecież Marvel posiada w swoich szeregach NAJTAŃSZYCH scenarzystów i NAJTAŃSZYCH rysowników i ich prace po prostu wyglądają karykaturalnie porównując z osobą, która tworzy w ekskluzywnej restauracji serwując same dzieła sztuki.




Czemu tacy ludzie jak Bendis, Remender, Claremont, Miller w ogóle pracują/pracowali dla Mc Donalda ? Ah już rozumiem to musiała być ich pierwsza praca i pewnie zatrzymali się tam tylko na krótką chwilę  :smile: .

fragsel

  • Gość
Odp: Egmont 2016
« Odpowiedź #37 dnia: Styczeń 19, 2016, 07:27:15 pm »
mnie nie zarzucisz że łapię się byle pierwszego czego z brzegu. nieobeznanym tez mnie nie nazwiesz. a zgadzam się z opinią, z którą polemizujesz...

dlatego chociaż uwielbiam czytac Marvela to się na co innego nie zamykam, tylko kupuję...
i się rozkoszuję...




Offline Jaxx

Odp: Egmont 2016
« Odpowiedź #38 dnia: Styczeń 19, 2016, 07:36:51 pm »

Rozumiem ten punkt widzenia wielu nieobeznanych w tym universum użytkowników.


Czyli twierdzisz, że nie czytam Marvela, tylko przeglądam okładki i obrazki? Nie zamierzam Cię wyprowadzać z błędu, bo nie mam po co, ale ok, przyznam, że może nieco uogólniłem. WIĘKSZOŚĆ komiksów Marvela/DC to smaczne fast foody. Perełki Millera czy Claremonta to jednak mniejszość w całym universum. No i nie zapominajmy, że spora część pomysłów na serie czy rozwoje wydarzeń to nie wymysł scenarzystów, którzy muszą się dopasować, a włodarzy, których interesuje tylko sprzedaż.

Liczę, że Egmont weźmie się w końcu za lata 80 w Marvelu, bo tam było sporo dobrego. A i wypowiedź tłumacza, że "lata 80-90 wyjdą nam jeszcze bokiem" jakoś jeszcze nie znalazła odzwierciedlenia.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 19, 2016, 08:02:40 pm wysłana przez Jaxx »

Offline 8azyliszek

Odp: Egmont 2016
« Odpowiedź #39 dnia: Styczeń 19, 2016, 07:40:23 pm »
Egmont się weźmie za ten okres tylko wtedy, jeśli tamte historie zacznie wydawać ktoś inny i będą się one sprzedawać. W innym wypadku nie ma szans, bo przecież nie wypuszczą jakiegoś tytułu na rybkę, by samemu sprawdzić czy coś się sprzeda. :)

Offline Jaxx

Odp: Egmont 2016
« Odpowiedź #40 dnia: Styczeń 19, 2016, 07:44:48 pm »
Egmont się weźmie za ten okres tylko wtedy, jeśli tamte historie zacznie wydawać ktoś inny i będą się one sprzedawać. W innym wypadku nie ma szans, bo przecież nie wypuszczą jakiegoś tytułu na rybkę, by samemu sprawdzić czy coś się sprzeda. :smile:

MarvelNOW wydał "na rybkę"? Bo tego okresu nikt nie wydawał przed nim.

Weź znowu nie nakręcaj tej dyskusji.

fragsel

  • Gość
Odp: Egmont 2016
« Odpowiedź #41 dnia: Styczeń 19, 2016, 07:47:34 pm »
w przeciwieństwie do jednego z przedmówców na serio to uważam, że Egmontowi nie ma co się pchac w ten okres i mądrze robią

co najlepsze zostało wydane w oryginale w róznych trejdach, jest za cenę abonamentu na Marvel Unlimitedi naprwde te 80-te lata to nei jest coś co przyciągnie nowych, albo utrzyma dopiero co uzyskanych czytelników

uważam to za bardzo rozsądną decyzję pana Kołodziejczaka i choć faceta nie znam, to za takie decyzje biznesowe mój szacunek do niego rośnie...


ale szanuję Twoje zdanie, 8azyliszku, choć się z nim w 100% nie zgadzam

Offline Corto Maltese

Odp: Egmont 2016
« Odpowiedź #42 dnia: Styczeń 19, 2016, 07:51:15 pm »
a co dopiero wtórne frankofony i inne universa.
Można mieć różne opinie, ale takie teksty (jak i te o Egmoncie zrównanym z ministerstwem propagandy) to już wypełniają kryteria pomówienia. Uzasadnij, że komiksy frankofońskie (i ogólnie europejskie) są wtórne, albo więcej tak nie pisz.




@Gr8responsibility - sarkazm na bok. Można porównywać do fast food-ów, bo podobieństwa się znajdą. Przykładowo, fast food, jak sama nazwa wskazuje, musi być przyrządzony i podany szybko. Twórcy pracujący w Marvelu i DC również bardzo często są pod presją terminów, szczególnie, jeśli wydawnictwo przydziela ich do rysowania czegoś co ukazuje się w odstępie tygodniowym, nie miesięcznym. I żaden twórca, który szanuje swoją pracę, a nie zadowala się odwalaniem byle czego i kasowaniem pensji, nie powie, że lubi pracować pod presją czasu.


By offtopu nie było, ten rok, choć zapowiada się obficie komiksowo, dopiero się zaczął i wydawcy albo jeszcze nie ujawnili szerzej swych planów lub planują premiery w kolejnych miesiącach. Dlatego, styczeń w moich zakupach stoi pod znakiem Egmontu i luty podobnie (zamówione: JLA, Calvin i Hobbes 11, wreszcie komplet Calvinów w mniejszym formacie, Scalped). W planach też Deadpool, a od innych wydawnictwo już zamówiony Konkwistador 3 i Slaine.
Kupiłem też Erę Ultrona i jeśli się okaże kupą, podobnie jak w przypadku Snydera - już więcej nie kupię komiksu sygnowanego nazwiskiem Bendisa. Nie czytałem nic z Marvel NOW jego autorstwa, ale GotG zdaje się, że na kolana nie powala. Czytałem Tajną Wojnę - oj, jakie to słabe było, czytałem Avengers Disassembled, podobnie. W Rodzie M przyzwoicie (ale Snyder-owi też się trafiło Mroczne Odbicie) więc ostateczny werdykt po Erze Ultrona.

Offline Jaxx

Odp: Egmont 2016
« Odpowiedź #43 dnia: Styczeń 19, 2016, 07:59:46 pm »
Jakakolwiek by decyzja nie stała za niewydawaniem lat 80-90, jakoś nie kupuję tłumaczenia, że to dlatego, iż wszystko jest dostępne w oryginalnych trejdach i do tego formie elektronicznej.

W tej chwili Egmont nie musi myśleć o przyciąganiu czy utrzymaniu czytelników - tych już ma za sprawą MarvelNOW i WKKM. Wypuszczając nawet po jednym, czy dwóch tomach najciekawszych rzeczy z lat 80-90 co dwa, trzy miesiące raczej by nie stracił.

Offline 8azyliszek

Odp: Egmont 2016
« Odpowiedź #44 dnia: Styczeń 19, 2016, 08:09:36 pm »
@Corto
1. Daj jakiś przykład tytułu frankofońskiego, to po przeczytaniu opisu fabuły będę mógł zobaczyć czy jest on wtórny wzg USA czy nie.
2. O - fajnie że nie tylko ja nie pałam miłością do Bendisa. Niestety - z góry mogę ci powiedzieć, że raczej Era Ultrona ci się nie spodoba. Tak jak w przypadku All New X-Men - początek niezły, choć nieprawdopodobny. Przez jakiś czas akcja nawet się składa, ale niestety zakończenie jest bez sensu i jeszcze nas wpuszcza w jakąś serię "Avengers A.I." która to szybko padła. Plus jeszcze głupotki i nielogiczności typu:
Spoiler: pokaż
Jakim cudem można było tak łatwo zabić Wolverine'a.
Dlatego radziłbym ci zmienić zamówienie na Deadpoola lub Catwoman lub JLA, bo już widzę, że się rozczarujesz.

@Jaxx
Egmont wrócił do Marvela, bo Hachette przez 3 lata ciągle się WKKM przyzwoicie sprzedaje. To jest nadzwyczaj nęcące dla Egmontu. Tutaj poszli po rozum do głowy i wydali podobną Kolekcję, tylko genialnie jeszcze bardziej obniżyli cenę i wybrali niekolidujący z WKKM okres czasowy. To był genialny ruch i za to Egmont ma u mnie dużego plusa. Gdyby to samo zrobili w DC, to bym ich wielbił.