Tak jest, to to! Pamietam, ze ta pani robil/a ciagle jakies fotki. Ale film byl/ zal/osny.
O wezach bylo tez "Ukaszenie". Jakas baza wojskowa, eksperymenty, weze sie mutuja, jeden ukasil glowengo bohatera.
Pozniej jeszcze pseudolekarz dal mu niewlasciwa surowice i gosciu zaczol sie zmieniac w weza.
Najpierw mu sie zamienila reka (jest fajna scena z zdjeciem rtg, znaczy sie zdjeci mi sie podobalo) a pozniej wylazl waz z niego.
Ogolnie dosc cienki film.
Pozatym przeboj lat 70 - Wazzzz.
O gosciu zamienionym w kobre krolewska. Bylem wtedy dzieckiem i niezle sie wystraszylem.
Bardzo fajne sceny pracy z jadowitymi wezami.
Dodalbym tez "Ludzie koty" (Cat people).
Ktorys z odcinkow serialu "Rewolwer i melonik" (lata 70-80)- zwykle koty ale odpowiedniu pobudzane elektronicznym urzadzeniem noszonym na obrozy staja sie smiertelnie grozne i sieja zniszczenie.
Pies o podwyzszonej, prawie ludzkiej inteligencjii i goniaca go bestia - z "Obserwatorow" Koontza (jest tego chyba 3 odcinki, bestia to zmutowana malpa), ksiazka Koontza ma tytul "Opiekunowie".