@isteklistek:
Wartość produktów w koszyku przed rabatem z końca marca to 820 zł, a z wczoraj 860 zł czyli różnica to 40 zł. Ale nie uwzględniłeś takiej samej wartości rabatu. W przypadku stanu na koniec marca naliczyło 20% bo progi rabatowe były niższe i była to jednocześnie najwyższa wartość rabatu do uzyskania w tej promocji. Sytuacja uległa zmianie o czym pisałem wyżej. Przy tych samych kwotach teraz naliczyło ci 18%. Problem polega na tym, że przy uwzględnieniu 20% różnica w cenie jest mniejsza (258+430 = 688 czyli 30 zł płacisz więcej). Czy to dużo czy to mało, kwestia indywidualna, ale fakt drożej. Ale przy 25% czyli maksymalnym progu rabatowym obecnie, wychodzi taniej niż pod koniec marca (241,8 + 403,1 = 644,92 czyli taniej o 11,08 zł).
Generalnie sam nie jestem fanem tego sklepu o czym pisałem w wielu tematach nieraz (choć bardziej z uwagi na politykę w stosunku do klienta i kulejący kontakt) ale trzymajmy się faktów. Wahania cenowe są obecne wszędzie, a okresy które porównujesz są dość odległe (2 miesiące to wieczność). Byłem przekonany, że chodzi wam o sytuację, że podnosi ceny na dzień-dwa przed "promocją". W tym sklepie nieustannie coś się zmienia, a to wrzuci pozycje do Supercen, a to wyrzuci, coś wpada w preorder, później wypada. Swoje robi też kurs $. Zbyt duża ilość zmiennych. Ale z liczbami nie da się dyskutować. Jeżeli bierzesz w preorderze albo robisz duże zakupy to teraz jest taniej.