No Game, no life - wyszedł już 4ty tom, czyli pierwszy z niezekranizowanych. Czytałem to już w fanowskim tłumaczeniu, ale nie mogę sobie odmówić kupienia oryginału, a przecież będzie jeszcze 5ty i 6ty tom, które już przez fanów tłumaczone nie były, a które bardzo dużo wyjaśnią (a przynajmniej powinny) odnośnie roli Imanity w wielkiej wojnie.
Czytam angielskie tłumaczenie i raczej nie przerzucę się na polskie.
Spice & Wolf - czekam z utęsknieniem na ostatni 17ty tom. Z jednej strony z utęsknieniem, z drugim z przerażeniem, bo co ja zrobię, jak się seria skończy ? : )
DanMachi (Is It Wrong to Try to Pick Up Girls in a Dungeon?) - już 5 tomów jest i czyta się bardzo fajnie. W sumie lepiej, niż się oglądało, choć manga jednak imo jest przyjemniejsza. Niemniej wolałbym poczytać Sword Oratoria, bo manga wymiata, ale LN nikt nie chce przetłumaczyć.
Z rzeczy wydawanych u nas kupiłem sobie Blask Księżyca, ale jeszcze nie zabrałem się za czytanie, więc ciężko mi polecić/odradzić.
Log Horizon kupuję w angielskim tłumaczeniu, ale chyba przerzucę się na polskie ze względów finansowych, bo aż tak mi na tytule nie zależy. Choć te koszmarki słowne odstraszają (ktoś tam google translatora używał, czy co??).