To co że 8 tom? Wpadli (czy też podpatrzyli od Studia Lain) na ten pomysł dopiero teraz, ale to chyba dobrze, że w ogole bedzie taka inicjatywa? Nawet jeśli jednorazowo w przypadku serii. Czy to brak konsrkwencji, bo jeśli już, to cała seria powinna mieć alternatywne okładki?