Chyba, że nakłady będą większe niż WKKM.
Chodziło mi o to, że jeżeli żadne z powyższych nie będzie miało miejsca (dodruki, większe nakłady), to obecność sklepu internetowego niewiele zmieni (chyba, że byłby program lojalnościowy i jakieś rabaty dla stałych klientów).
Przełomem byłoby gdyby dogadali się z dyskontami i na ich pozycje były rabaty takie jak na Egmont.