Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics

[soplic]

Czy tylko mi się trafił egzemplarz który nie ???

Bo czuję się z tym dziwnie.

Być może, tego smrodu nie da się nie zauważyć, smród rozchodzi się od wyklejek. To nie jest przesada, to naprawdę śmierdzi jak fekalia, aż mdli.


PS Wygląda na to że kupno tego komiksu to loteria, mam zamówią prenumeratę, ten tom kupiłem w kiosku z ciekawości i niecierpliwości. Napisałem też maila z uwagami do wydawnictwa.

[JanT]

moj nie smierdzikiblem  jak tu pisza, tylko pachnie farba drukarska i wcale nie jakos wyjatkowo mocno

A masz tak dużo białego kleju jak na zdjęciu AvengeraGT czy mniej i bardziej szarego?

Ja muszę powąchać stronę żeby poczuć i nie jest to zapach rynsztokowy.

@DOWN
Czyli tak jak u mnie więc to wina kleju.

[Cycol]

klej nie jest tak bialy - raczej wchodzacy w szarosc i jest go jakby mniej

[soplic]

A masz tak dużo białego kleju jak na zdjęciu AvengeraGT czy mniej i bardziej szarego?

Ja muszę powąchać stronę żeby poczuć i nie jest to zapach rynsztokowy.

@DOWN
Czyli tak jak u mnie więc to wina kleju.

Ja żadnego kleju nie widzę, zrobiłem ciekawe zdjęcia do kolekcji obrazującej "jakość" wydania.

[kelen]

Pozwolę sobie na żartobliwą wypowiedź, że na prawdę nie trzeba było czekać na "Husha" do teraz, żeby stwierdzić, że śmierdzi

PS W moim egzemplarzu muszę dosłownie wcisnąć nochal do środka, żeby poczuć cokolwiek.

[JanT]

@Soplic
Miałeś tak to odklejone? to do reklamacji jest.

@DOWN
Chodzi o klej pomiędzy kartkami a kapitałką.

[soplic]

@Soplic
Miałeś tak to odklejone? to do reklamacji jest.

Widać że w tych miejscach kleju w ogóle nie ma, reklamacja w kiosku? Wątpię. Poczekam na paczkę z prenumeratą i zobaczę co wtedy dostanę.

[BlaskowitzPartTwo.rar]

Wow. Jak wychodziło WKKM tez było masę narzekania. Że brak folijek, okładki się łatwo rysują, paproszki między kartkami... Ale takiej, za przeproszeniem, kałoburzy to nie było.

[perek82]

Wyobraźcie sobie jak to w sortowniach i na pocztach będzie capić.
Już widzę te pytające spojrzenia przy odbieraniu przesyłek...

[Seraphim]

To ja chyba wolę Egmont i przepłacone oryginały

[Cringer]

Wyobraźcie sobie jak to w sortowniach i na pocztach będzie capić.
Już widzę te pytające spojrzenia przy odbieraniu przesyłek...

-]obecnie to tam pewnie fiołkami pachnie a pracujący tam ludzie siedzą nosami w przesyłkach. 

[JanT]

Wow. Jak wychodziło WKKM tez było masę narzekania. Że brak folijek, okładki się łatwo rysują, paproszki między kartkami... Ale takiej, za przeproszeniem, kałoburzy to nie było.

Jak wychodziło WKKM to miałeś inne konto więc się nie liczy  A na poważnie to nie widzę nic dziwnego że ludzie narzekają bo "komiks śmierdzi aż się zbiera na wymioty" sam byś pewnie narzekał i chciał reklamować gdyby to spotkało twoją Rachel 

[BlaskowitzPartTwo.rar]

Jak wychodziło WKKM to miałeś inne konto więc się nie liczy  A na poważnie to nie widzę nic dziwnego że ludzie narzekają bo "komiks śmierdzi aż się zbiera na wymioty" sam byś pewnie narzekał i chciał reklamować gdyby to spotkało twoją Rachel 

Ależ nie, nie, nie. Ja się nie dziwię, że ludzie narzekają. Ja się dziwię, że wydanie zostało tak spieprzone.

[Mawer]

Pewnie zaraz ktoś napisze, że E. maczał palce w spartoleniu kolekcji    Ja osobiście widzę plusy w słabej jakości - mniej żalu, że nie będę kupować WKKDc.

[JanT]

@BlaskowitzPartTwo.rar
W takim razie przepraszam 

Ludzie wszędzie narzekają na ten "zapaszek" ciekawe jak to zostanie rozwiązane.

I powtarzam moje wydanie jest w porządku i jak takie będą cały czas to mi taka jakość odpowiada.