Drugi tom Catwoman i pierwszy WW to są 3 tomy z Rebirth i jest to na pewno sporo różnica Dodatkowo DC Deluxe jest droższe od Klasyki Marvela bo to ona (i Vertigo) się dobrze sprzedaje.
Wiem, że chodzi o ten wasz stosunek stron do ceny ale pokaż mi człowieka, który w sklepie na to patrzy. Albo na tego waszego "innego czytelnika" z kieszonkowym, który na to patrzy. Większość jeżeli już, to patrzy na tytuł i cenę końcową po rabacie.
Kwotowo Deluxe są nawet tańsze. Daredevile z Klasyki po 120 okładkowe a Kotka 100 zł. Klasykę w tej cenie biorą, Deluxe też by brali. Zawaliło coś innego niż cena.
Dlaczego Rebirth wychodzi w chudych tomach nie miękko? Po sukcesie Marvel NOW gdzie mniej popularne postacie się dobrze sprzedają.
Pewnie kwestia umowy z DC. Dostali wyłączność, mają puścić ileś tam serii w takiej a nie innej formie i nie ważne wyniki sprzedaży. Pewnie są serie z Rebirth które się słabo sprzedają ale nie mogą z nich oficjalnie wyjść. Nie wiem skąd czerpiesz te dane, że mało popularne postacie się dobrze sprzedają na miękko. Kiedy ostatnio było w jakimkolwiek topie coś z Rebirth? Ciekawe jak tam Teen Titans z Rebirth.
Wyniki były wystarczające żeby wydać kolejne.
Widzę, że ci nie przejdzie przez usta, że sprzedaż była dobra i dlatego kontynuowali, bo za mocno nie pasuje do słowa mesjasza polskiego komiksowa
Błędem było wchodzenie w serie w ramach Deluxe, o czym pisałem wtedy i piszę teraz. I podobnie ludzie ocenili portfelami. Ale TK widać tego nie rozumie albo nie daje po sobie poznać.