Z całym szacunkiem do wszystkich ludzi i zupełnym zrozumieniem ich różnych sytuacji finansowych oraz w pełnej świadomości tego, że stoję zupełnie z boku, bo nie interesują mnie żadne autografy wydaje mi się, że o ile dostęp do lekarstw, jedzenia, ubrań, dachu nad głową i tym podobne powinien być jak najłatwiejszy i najtańszy dla wszystkich, o tyle wszystko co jest związane z naszym hobby to jest tylko zachcianka i jako takie nie podlega wszystkim tym tekstom w stylu "bo mnie nie będzie stać"
Komiksomania to nie jest tanie hobby
Od kiedy tylko skończyęłm studia zawsze jak mi sie wydawąło że już mogę więcej to w pewnym momencie dochodziłem do muru rozpaczy.
Chcesz mieć wszystkie komiksy jakie sobie wymarzysz to jak nie jesteś Nickiem Cagem to ich nie będziesz miał... Bo ie byś ich nie kupił zawsze wtedy coś innego przykuje Twoją uwagę...
Chcesz mieć gadżety, autografy, koszulki to musisz być przygotowany na ich zakup
Serio. Współczuję Paniom w Interwencji, że nie mają na węgiel, chleb i lekarstwa dla chorego dziecka
Ale nie wypisujcie proszę dorośli faceci farmazonów, bo nie będę współczuł, ze by wam bogatsi ludzie powykupywali wszystkie dobre miejsca w kolejkach po autografy...
Pewnie zaraz mi się oberwie za takie niepopularne i nieczułe opinie, ale takie mam zdanie...
Problemy pierwszego świata normalnie...