Pierwsze zakupy na czytam.pl. Zapowiadało się bardzo dobrze, kontakt telefoniczny o opóźnieniu, informacja, że jedna pozycja bez folii. Pozytywnie. Przyszła paczka i okazuje się, że brakuje jednej pozycji. Szybko wyjaśnione, książka już była w drodze. Duży minus za to, że wysłana zwykłym listem nierejestrowanym, a nie kurierem. Musiałem po paczkę udać się na pocztę, której nie cierpię. Kolejki pod same drzwi i okropnie powolna obsługa, jedna babcia chce znaczek, inna chciała żelki dla wnusia, a jeszcze inna sprawdzić stan konta.
Koniec końców zamówienie mam całe i książki w stanie idealnym, ale duży minus za takie akcje i również spory minus za pakowanie, tylko cudem nic nie uległo wgnieceniu.