Wow, merlin mnie zaskoczył. Napisałem maila reklamacyjnego koło 16:30, a o 18 (!) dostałem odpowiedź. Fajnie, że pracują "po godzinach". Ravelo na przykład od piątku odpisuję mi na reklamację..
Odradzam.
Złożyłem 4 zamówienia w przeciągu 2 dni w listopadzie. Poprosiłem o anulowanie jednego.
Anulowano bez mojej zgody wszystkie 4 zamówienia. Nie powiadomiono mnie o tym.
Miesiąc po złożeniu zamowień (gdy nastapiła premiera komiksów ) sam odkryłem, ze wszystkie zamówienia anulowano. Miła wiadomość w przedświątecznym okresie
Pierwszy mail do obsługi klienta - miniony piątek. Odpowiedz we wtorek.
Przedstawicielka obslugi klienta przesyła mi informację, że moje zamówieniE zostało anulowano zgodnie z moją dyspozycją.
W załączniku przesyła zrzut ekranu przedstawiajacy mojego maila, w którym podaję JEDEN numer zamówienia, ktore chcialem anulowac.
Wyjaśniam, że prosiłem o anulowanie jednego zamówieniA, a nie czterech zamówIEŃ.
Kobieta wmawia mi, że nie mam racji i w mailu przesyła mi załącznik w którym potwierdza, że racja jest po mojej stronie (mail, w którym podaję JEDEN numer zamówienia do anulowania).
Kolejne maile i "sprawa ma zostać wyjaśniona".
Zwracam się o przyznanie 3 kodów rabatowych celem przyspieszenia sprawy - wyjaśniam, że wykorzystam je przy przy kolejnych zakupach i nie będzie problemu.
Niebawem ta sama kobieta chce mi przyznać 1 kod rabatowy za zamówienie, ktore jako jedyne zostalo prawidlowo ANULOWANE.
Odmawiam, oczekując 3 kodow rabatowych za zamówienia, ktore zostały anulowane wbrew mej woli.
Po chwili kolejna wiadomosc - ta sama niekompetentna kobiecina informuje mnie, że przy pozostalych trzech zamówieniach nie wykorzystałem kodu -10 zł na masterpass (!) i w związku z czym może mi przyznać jeden kod.
Naturalnie, moja historia transakcji na masterpass.pl pokazuje coś zgoła INNEGO i potwierdza, że błąd jest po stronie merlina.
Uprzejmej pani dziękuję za "pomoc", po czym strzelam focha i zwracam się o usunięcie konta.
Poddaję Waszej ocenie. Nie miałem siły tracić czas, tocząc pianę w merlinowskiej tyradzie wciskania kitu. Pal licho ich rabaty - stawiam na profesjonalizm.
Dobrze ze promocja skonczona. Nie zdziwi mnie kolejny wniosek o upadłość. Choć podejrzewam, że jednak większość będzie wolała kupić taniej, a byle gdzie.
Polecam fantastyczne światy.