A może zamiast donosić lepiej żebrać o kupon?
Nikt tu nie pisal o żadnym "donoszeniu", a jedynie o zapytaniu Mastercarda na FB, jak to jest w tym przypadku. Bo nie pierwszy raz sie zdarza na tym forum, ze jakas osoba wyskakuje z sugestia, że przy anulowaniu zamowienia ktos z Ravelo ciagnie 15 zl dla siebie, co jak na razie ociera sie jedynie o pomówienie, bo jak na razie żadna z tych osob nie kwapi, zeby po prostu skierowac stosowne pytanie do glownego zainteresowanego, czyli Mastercarda.
Gdybym byl jedna z osob, ktorym anulowano zamowienia w takich okolicznosciach, to wybor miedzy dopraszaniem sie o kupon czy rzucaniem publicznie domyslow sugerujacych malwersacje, a zadaniem prostego pytania byłby oczywisty.
Ale szczerze mowiac malo mnie ta sprawa obchodzi, poniewaz moje wczesniejsze doswiadczenia z Ravelo potwierdzają, iż pojecie "lojalności kontraktowej" jest tym osobnikom obce, a z definicji z takimi osobami, jesli nie jestem zmuszony, nie zawieram żadnych umów ze wzgledów - że tak powiem - estetycznych, bowiem takie indywidua napawają mnie po prostu obrzydzeniem.