Oj, już nie gęgaj. To dwa różne przypadki. O ile decyzja o wydzielenie Earth-2 była decyzją przemyślaną (gdyż jakąkolwiek decyzję by Egmont nie podjął, zawsze byłaby część czytelników, która ową decyzją czułaby się oszukana) to tu już jest ewidentna wpadka, na obronę której ciężko znaleźć argumentów.
A teraz to już troche bzdury gadasz. I dlaczego ich w tym przypadku tak bronisz? Oczywiście, że decyzja o wydzielenie Earth-2 była decyzją przemyślaną. A, że "zawsze byłaby część czytelników, która ową decyzją czułaby się oszukana"? W jaki sposób?
Jeśli Egmont wydaje JLA DELUXE vol.4, to niech to bedzię JLA DELUXE do końca. Dlaczego Egmont patrzy na to co wydaje Eaglemoss. Ale nie, im spółki się zachciało. Nie mozna było się po prostu dogadać? Np. my wydajemy Earth-2 w JLA DELUXE, a wy w to miejsce wydajecie coś innego w kolekcji DC, nie wiem np. taki Kingdom Come. I problem prosto i szybko rozwiązany. Oczywiście to zły przykład, bo Egmont jako typowy pies ogrodnika, nigdy na to nie pozwoli, sam w końcu wyda Kingdom Come w DELUXE.
Wydanie JLA – Amerykańska Liga Sprawiedliwości, tom 4 - 272 stron w HC za okładkowe 99.99 złotych i Anihilacja 1 z Marvel Classic - 265 strony w HC za 79.99 to też przemyślana decyzja? Pewnie tak, ... i zaraz się dowiem, że to pierwszy numer, a nakład większy, a licencja tańsza, to cena taka. Zawsze też może to być błąd (ceny i strony) w materiałach prasowych. Ale na KŚK chyba wiedzą co dają?
Oczywiście zawsze pozostaje sugerowany wyżej telefon do pani od marketingu. No ale bez jaj, takie rzeczy to robiło się w czasach sprzed internetu, teraz gdy prawie wszystko idzie w internet, to taka osoba sama powinna dbać by wszystko miało ręce i nogi. Mimo to, ja ciągle czekam na to oświadczenie odnośnie JLA 4 co to się miało na dniach ukazać...
I dalej..., umówmy się, że "pocięte podwójne strony w Civil War to ewidentna wpadka, na obronę której ciężko znaleźć argumentów". Ale czy na pewno? Przyjdzie ktoś i ci napisz: przecież nic nie wycieli (tak jak wycieli Ziemie-2) i masz wszystko, nic nie brakuje, czemu narzekasz?..., a że im się jedna strona z czarnym tłem zgubiła, to bierzesz pierwszą podwójną strone i szybko przekręcasz..., i już jest całość..., i nic nie brakuje, ... i jest po prostu super.