Ja od lat pisze, ze to najlepszy Punisher ever. Brudny, uliczny, zyciowy, brutalny, z akcja dziejaca sie poza glownym uniwersum.
Nie ukazal sie jeszcze taki komiks, ktory podszedlby bezdyskusyjnie kazdemu, to normalne - Punisher tez kazdemu nie podejdzie. Jezeli jednak choc troche lubicie te postac, szczerze polecam przekonac sie samemu.