1.Co spośród pobocznych uważacie za godne uwagi? Dostaliśmy 1001 nocy..., wiele osób zraziło się do Jack the Fables po 13-tym tomie serii głównej. Propozycje ?
Na marginesie jestem za tym żeby Egmont, podobnie zresztą jak i inni wydawcy, w racjonalnym tempie domykał rozpoczete serie i dopiero wchodził w "nowe" . Z tego samego powodu uważam, że wszystkie sequele, prequele, spin-offy można odłożyć w czasie (np. Blueberry)
2. Czy wcześniejsze wydanie 12 prac Asteriksa miało również 80 stron?