Powiem tylko ze ładnie sie prezentują te limitowane DCR,
co do pomysłu, wydaje mi sie ze pomysl spoko. Thorgala mamy w dwóch wariantach, jest ok. Sporo komiksów zeszytowych wychodzi w wariantach, od wielu lat, nikt nie rzuca sie. Skoro cena okladkowa ta sama to w czym problem.
Bazyliszku takie sa realia, wyzywasz wszystkich, począwszy od Wydawcow, przez tlumaczy, po czytelników bo nie powielają twojego podglądu Kolekcja ponad wszystko.
poza tym i tak pewnie kupisz w jakimś dyskoncie za 25 pln za szt. Wiec naprawdę gdzie widzisz zlo w polityce Egmontu. Bo komiksu Ci nie dają za darmo czy nie dopłacają za czytanie?