@ Szekak
Jeśli Muminki są "głupią bajeczką" to albo ich nie czytałeś, albo czytałeś i mimo, iż były dla dzieci.. nie zrozumiałeś. Polecam zwłaszcza Tatuś Muminka i Morze, Dolinę Muminków w Listopadzie i Opowiadania z Doliny Muminków. Potem resztę. Jak przeczytasz to zupełnie inaczej spojrzysz na stripy, które - prawda - są lekkiego kalibru, ale nadal mają swój urok.
Zresztą, nie trzeba tego wszystkiego znać, żeby docenić kunszt kreski Tove. Była równie genialna ilustratorką jak pisarką. Choćby tylko z tego powodu warto sięgać po inne klasyczne tytuły.
A Miki, to modern take na klasykę, który w dodatku zapowiada się ciekawie. Mnie osobiście zawsze interesują tego typu eksperymenty.