Masz rację, zapomniałem, że są dodatkowe zeszyty. Jeszcze w kwestii tłumaczenia, są drobne różnice, no i lepsza czcionka, bo ta w pierwszym wydaniu była cieniutka i niektórzy mogli mieć problemy z czytaniem. Są oczywiście żywsze kolory, ale to już kwestia tego, że pierwsze wydanie ma ponad 10 lat i wyblakło.