Czekaj tatka latka. Widze, że duże zaufanie do Egmontu, ktoś coś "zaśpiewa" i on zaraz to wydaje.
Może właśnie jakby Eaglemoss chciał coś wydać więcej, to Egmont, żeby ich troche ubiec, też by coś wydał.
A tak wspaniałomyślnie wystawił im "Kryzys Tożsamości" i jest happy, bo obie strony okopały się na swoich pozycjach. Eaglemoss opromieniony sukcesem swojego pierwszego wydania specjalnego, nie wyda nic więcej, a Egmont mam wolne pole na przyszłośc.