A co z tymi, którzy nie chcą poczuć, że mają coś wyjątkowego, a po prostu chcą sobie przeczytać dobry komiks? Nie wiem, czy dobre jest podejście "kupuj w przedpremierowo, albo wcale, bo nakładu starczy tylko na przedsprzedaż".
Spieszę z wyjaśnieniami. Jesteśmy początkującym wydawnictwem i nie możemy sobie pozwolić na przestrzelenie nakładu, nie jesteśmy Egmontem który może sobie pozwolić na wielotysięczne nakłady bez uszczerbku dla firmy. Od razu mogę ujawnić, że planowany nakład pierwszego tytułu to 300 sztuk. Niski nakład chcemy jednak wynagrodzić wysoką jakością wydania, myślimy o płóciennej oprawie i innych bajerach
Ponadto ten tytuł nie będzie skierowany do wszystkich, nie sądzę żeby miłośnicy superhero czy też szeroko pojętego mainstreamu byli usatysfakcjonowani, myślę że ten nakład jest skrojony na naszą miarę. Po prostu wydamy jedną z perełek (przynajmniej moim zdaniem), coś unikalnego czego pewnie większe wydawnictwo by się nawet nie podjęło. Ale nie znaczy to, że będziemy wydawać tylko pozycje skierowane do małego grona odbiorców, już myślimy i negocjujemy pozycje o wiele bardziej mainstreamowe (i tamte jeśli nasza pierwsza inicjatywa się powiedzie puścimy w odpowiednio większym nakładzie). Ogólne nasze założenie jest takie żeby 2 razy do roku wydać takie komiksy o bardziej ograniczonym nakładzie, mające nieco węższy target, na przemian z tymi bardziej popularnymi o większych nakładach. Czy się uda to zrealizować, czas pokaże.
Mało masz komiksów na rynku? Wydawnictwo startuje i trzeba to uszanować. Trzymam kciuki by wszystko poszło zgodnie z planem! Ciekawe co za komiks będzie. Amerykański?
Wielkie dzięki
Nie mogę w tej chwili powiedzieć z oczywistych względów z jakiego kraju jest ten komiks ale możesz być pewien, że w naszej ofercie znajdzie się dużo amerykańskich pozycji (chociaż nie zamykamy się na frankofony).
Na starcie warto abyście o tym pamiętali: wszystkim nie dogodzicie. Zawsze będą marudy, które wolałyby komiks na papierze toaletowym. Wysoka jakość to jest właściwa droga, teraz trzymam kciuki, aby komiks trafił w mój gust Ktoś napisał na fejsie o "Mort Cinder" i w sumie nie miałbym nic przeciwko...
Dzięki jeszcze raz
Nie znam tego tytułu ale jak najbardziej przyjrzę się mu.
nie mam Facebooka, ale napiszę tutaj na co się ślinię od jakiegoś czasu:
El Eternaut
Mort Cinder
Love & Rockets
jednak cokolwiek by to było, życzę nowemu wydawnictwu sukcesu
Love & Rockets czytałem, bardzo lubię i robimy coś w tym kierunku ale na razie idzie nieco opornie. No ale nie traćmy nadziei
Ja mam jeszcze takie pytanie - ile, oczywiście mniej więcej, tytułów zamierzacie wydawać w ciągu roku?
Jak by to dobrze ująć ... Jeśli chodzi o sztuki (w sensie równe volume) to 6-8. Zamierzamy wydawać zarówno serie jak i coś krótszego ale nasze takie minimum to 6 w ciągu roku.