Autor Wątek: Wydawnictwo Fantasmagorie - wątek zamknięty  (Przeczytany 886882 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline gascan

Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
« Odpowiedź #1680 dnia: Lipiec 19, 2017, 03:48:43 pm »
Jestem cierpliwy. Poczekam na te żółwie do końca sierpnia i jak nie bedzie to będę pisał o zwrot kasy.

Offline parsom

Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
« Odpowiedź #1681 dnia: Lipiec 19, 2017, 05:04:30 pm »
Żeby się nie okazało, że jak nie zatrudni i nie przyspieszy to za chwilę zabraknie klientów.. :neutral:

Jeżeli o mnie chodzi - nie musi przyspieszać. Wystarczy zacząć realnie określać terminy i lepiej informować.
Głosuj na mój projekt Lego Ideas: http://link.do/56xyk

Offline Murazor

Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
« Odpowiedź #1682 dnia: Lipiec 19, 2017, 05:10:51 pm »
Z nowymi rzeczami okej, ale teraz by sie przydalo troche nadrobic, bo juz sa w tylek 3 pozycje, a co z sierpniowymi? Providence chyba tez ma juz wrzesien w dacie wydania. Musza przyspieszyc, nadrobic i pozniej mozna spokojnie wydawac. Z bardziej realnymi terminami. Archie mial byc w 2 tyg przetlumaczony  :roll:

JanT

  • Gość
Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
« Odpowiedź #1683 dnia: Lipiec 19, 2017, 05:33:24 pm »
A o włoszczyźnie to już chyba samo wydawnictwo zapomniało  :smile:

Offline LoganOldschool

Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
« Odpowiedź #1684 dnia: Lipiec 19, 2017, 05:34:59 pm »
Jestem cierpliwy. Poczekam na te żółwie do końca sierpnia i jak nie bedzie to będę pisał o zwrot kasy.

Obyś się doczekał, ja zwrotu nie trzymałem już 9 dzień.

Offline absolutnie

Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
« Odpowiedź #1685 dnia: Lipiec 19, 2017, 06:03:43 pm »
Na początku komiksu jest też nota od tłumacza, która powinna rzucić trochę światła na to co, jak i dlaczego.


Kupiłem komiks i przeczytałem wzmiankowaną notę. Tłumacz mówi w niej, że przekład powinien być dziełem zbiorowym i potem pisze o "zespole tłumaczeniowym", który pochylił się nad komiksem, używa też w innych miejscach liczby mnogiej (np. "musieliśmy wykazać się inwencją"), chociaż jako tłumacz podana jest  tylko jedna osoba (pod tekstem "Od tłumacza" niepodpisana).
W tekście nie ma żadnego wyjaśnienia, czemu Kot nazywa się akurat "Krejzol" (jak "bejzbol"). Jest natomiast mowa o tym, że ilość błędów popełnianych przez Kota została znacznie zredukowana (ograniczona do nosówek) i o tym, że Stanisław Barańczak wcale nie był takim dobrym tłumaczem, jak powszechnie się uważa.
Pod koniec pada stwierdzenie, że tłumacz (czy też "zespół tłumaczeniowy") wykonał swoją robotę w ciągu miesiąca.
Imaginary enemies are not hard to conjure into being.

Offline LordDisneyland

Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
« Odpowiedź #1686 dnia: Lipiec 19, 2017, 06:55:51 pm »
Przedziwne, zwłąszcza niesamowicie szybkie tempo pracy tłumacza musi budzić moją zazdrość :) .
 Co zarzucają Barańczakowi?

Offline BlaskowitzPartTwo.rar

Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
« Odpowiedź #1687 dnia: Lipiec 19, 2017, 07:03:24 pm »
No to jednak nie tłumaczy co, jak i dlaczego, a przynajmniej nie w pełni satysfakcjonujący sposób.

Offline koukol

Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
« Odpowiedź #1688 dnia: Lipiec 19, 2017, 09:26:24 pm »
Tłumaczenie tłumaczeniem, bałem się, że będzie gorzej, ale jakość druku rysunków, zwłaszcza małych rysunków mogłaby być znacznie lepsza. Ostra i precyzyjna kreska Herrimana tutaj zlewa się i rozmywa :sad: za to dla odmiany literki cieniutkie, z trudem się je czyta. Część pasków powtarza się w wydaniu, które nabyłem ładnych parę lat temu (Krazy Kat: The Comic Art of George Herriman) i przez to mam porównanie. Niestety na niekorzyść. Jednak cieszy mnie, że ktoś wydał ten komiks w Polsce, twarda okładka i spora objętość robią dobre wrażenie. Może, jeśli będzie kontynuacja, z resztą się podciągną..?

Kijanek

  • Gość
Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
« Odpowiedź #1689 dnia: Lipiec 20, 2017, 11:50:42 am »
Obyś się doczekał, ja zwrotu nie trzymałem już 9 dzień.
Kontakt super z wydawnictwem, na maile nie odpowiadają, telefon podany na stronie milczy, chcę edytować zamówienie i zero odzewu, nie mówiąc już o ruchach na stronie. Nie mówię już że za chiny ludowe nie ma zmian statu czy wpłacone czy nie, nawet brak maila otrzymaliśmy wpłatę, czy informacja maile o zmianach terminu.
Coraz mniej mi się podoba ten ich "profesjonalizm".


Tak sobie myślę, wydawnictwo wyciągnęło od nas czytelników w prorderach licząc nawet bardzo zachowawczo 30000 PLN, fajny kredyt na finansowanie działalności gdzie klient traktowany jest zło konieczne, z zerowym oprocentowaniem.  Powoli zaczynam odnosić wrażenie że trochę daliśmy nabić się w butelkę, może i założenia dobre były, jednak realizacja kulej.
Zaraz podniosą się głosy że w sumie to poczekać można ten miesiąc.
W sumie można by było, jednak wg mojej opinii trochę za bardzo zlani zostaliśmy. Mimo wszystko nie przekreślam wydawnictwa, jednak wydaje mi się że pewne rzeczy mogli by usprawnić (mam nadzieję ze ktoś z wydawnictwa to przeczyta i się zastosuje)
- sprawa cen promocyjnych na stronie wydawnictwa na nowe pozycje, cena powinna być utrzymana do 7 dni po premierze, biorąc pod uwagę przesuwanie dat premiery nie wyznaczanie nam terminu wpłat na miesiąc (realnie 2-3 miesiące) przed premierą trochę na wyrost jest i za bardzo zamraża kasę.
- usprawnienie komunikacji z klientem, mail nie fb czy forum, nie każdy musi być na forach czy w mediach społecznościowych.
- realne informowanie co się dzieje z daną pozycją, bo naprawdę ostatnie tłumaczenia obsuw są dziecinne, MEN swoją drogą, jednak papier to już inna bajka, weźcie przykład z Studia oni to jakoś sprawniej przeprowadzają.
- dotrzymujcie danego słowa, TNMT i BM tylko w waszym sklepie, to się tego trzymajcie, zawsze możecie dogadać z gildią, bo o to się sprawa rozchodzi, przez miesiąc nie mogą wysyłać lub dajcie bonus np. slipcasa do B-M.
- akcja typu zbiórki, ok mogą być jednak terminy rzecz święta, zasady nie zmieniane w trakcie.
- niby wydajność pracy wam pada, to kogoś zatrudnijcie: do pakowania, składu itp., nie olewajcie nas.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 20, 2017, 12:27:26 pm wysłana przez Kijanek »

Offline gascan

Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
« Odpowiedź #1690 dnia: Lipiec 20, 2017, 12:04:20 pm »
Fantasmagorie = Komiksowe Amber Gold.

Offline gobender

Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
« Odpowiedź #1691 dnia: Lipiec 20, 2017, 02:09:26 pm »
Nie do końca rozumiem jakiego standardu obsługi oczekiwaliście po wydawnictwie / sklepie złożonym z dwóch osób.

Kijanek

  • Gość
Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
« Odpowiedź #1692 dnia: Lipiec 20, 2017, 02:14:41 pm »
Nie do końca rozumiem jakiego standardu obsługi oczekiwaliście po wydawnictwie / sklepie złożonym z dwóch osób.
Może i pracować w wydawnictwie nawet jedna osoba (bodajże chyba SL taki model ma). Więc to nie jest argument.
Rzeczowości, rzetelności, terminowości - to wcale nie jest tak dużo.

Offline Cringer

Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
« Odpowiedź #1693 dnia: Lipiec 20, 2017, 02:51:52 pm »
- dotrzymujcie danego słowa, TNMT i BM tylko w waszym sklepie, to się tego trzymajcie, zawsze możecie dogadać z gildią, bo o to się sprawa rozchodzi, przez miesiąc nie mogą wysyłać lub dajcie bonus np. slipcasa do B-M.
nie jestem znawcą prawa i do tej pory byłem przekonany że sklep nie może komuś odmówić sprzedaży.
Tak więc jak ktoś se z gildii przyszedł i kupił te komiksy aby tylko mieć na stanie to fanta niewiele mogła nawojować.
Z resztą twoich argumentów Kijanek się w 100% zgadzam. Do pyskówek lecą pierwsi gdy trzeba coś konkretnego przekazać to cisza. Obawiam się że to się odbije czkawką wydawnictwu na ich kolejny pozycjach. Nie wiele osób będzie na tyle szalonych aby zamawiać kolejne preordery. A szkoda bo fajnie się zapowiadały plany Fanty.

Kijanek

  • Gość
Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
« Odpowiedź #1694 dnia: Lipiec 20, 2017, 03:42:30 pm »

nie jestem znawcą prawa i do tej pory byłem przekonany że sklep nie może komuś odmówić sprzedaży.
Tak więc jak ktoś se z gildii przyszedł i kupił te komiksy aby tylko mieć na stanie to fanta niewiele mogła nawojować.
Dość częsta praktyką jest blokownie na czasową wyłączność dla danego sklepu tytułu. Wiedźmin w empiku. Sprawa gildii i żółwi była poruszana na fb, odnośnie ilości zamówionych egzemplarzy raz czy dwa podano że ilość nie obejmuje egzemplarzy dla sklepu gildii, licznik byl bardzo niski wtedy. Kolejna sprawa dostępność na gildii ciągła. Komiks pojawił się w sklepie jeszcze w trakcie trwania zbiorki. Ok może gildia kupiła swoje egzemplarze, jednak cena trochę dziwna, tak czepiajac się.
Z BM miało być tylko sklep wydawnictwa.
Jeśli gildia refakturuje komiks, ich sprawa.
jednak skoro hasłem było wyłączność to nabywca detaliczny który skusił sie tym hasłem ma cos z kredytowania wydawnictwa.
Dziwne ze Kot limitowany nie jest dostępny na gildii.