Autor Wątek: Wydawnictwo Fantasmagorie - wątek zamknięty  (Przeczytany 886856 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline roble

Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
« Odpowiedź #2415 dnia: Wrzesień 17, 2017, 09:39:11 pm »
A wszyscy co zrezygnują teraz z tego komiksu będą płakać o dodruk za jakiś czas...

Offline amsterdream

Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
« Odpowiedź #2416 dnia: Wrzesień 17, 2017, 09:39:27 pm »
Ja czekam na pierwszy, ale nie łudzę się, że kiedykolwiek wyjdzie drugi. Dla mnie to wszystko wygląda trochę tak, jakby po cichu zwijali się z rynku - w ich sklepie dalej nie da się nic zamówić, nawet komiksów które już wydali.

Kijanek

  • Gość
Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
« Odpowiedź #2417 dnia: Wrzesień 17, 2017, 09:57:19 pm »
Szczerze to mamy coraz bardziej patową sytuację
- każdy z nas który zmówił Żółwie, Archiego, RR2, SiP oraz BM, tak prawdę nie wie na czym stoi, zgodnie z przepisami to że nie zostaliśmy poinformowani o zmianie premiery (tu powinien być obowiązkowo mail i zostawioną decyzją czy chcemy zwrotu czy czekamy, nie informacja na fb) umowy są nieważne, to samo z domniemaną zmianą formatu,
- mamy milczenie wydawnictwa,
- mamy rozpoczęte 2 serie i zblokowane kilka innych, o których losie nic nie wiemy,
Całość prowadzi do frustracji, zarówno po jednej jak i drugiej stronie, każda ze stron chciała by dobrze dla siebie. Do czasu jak Fanta nie siądzie nie wyda jakieś oświadczenia możemy gdybać. Nam zależy w dużej mierze na komiksach, Fancie na zysku. Kokosz pisał że komiks zaczyna zarabiać jak ma 50 % nakładu o ile dobrze pamiętam.
Za te plakaty ich autor powinien ponieść konsekwencje, nawet jeśli frustracja sięgnęła zenitu to mimo wszystko, nie powinien tego robić, bo nieważne co by się działo jest to szkalowanie dobrego imienia, oraz rozpowszechnianie wizerunku bez zgody osoby zainteresowanej.

KukiOktopus

  • Gość
Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
« Odpowiedź #2418 dnia: Wrzesień 17, 2017, 10:08:43 pm »
[...]  zgodnie z przepisami to że nie zostaliśmy poinformowani o zmianie premiery (tu powinien być obowiązkowo mail i zostawioną decyzją czy chcemy zwrotu czy czekamy, nie informacja na fb) umowy są nieważne, to samo z domniemaną zmianą formatu,
Kijanek, tak z czystej ciekawosci: gdzie wyczytales, ze umowy sa niewazne jesli przedsiebiorca nie spelni powyzszych warunków? Czy w tej, podlinkowanej przez Ciebie, ulotce z UOKiKu? Jesli tak, to na ktorej strone? Jesli gdzies indziej, to czy mozesz podac zrodlo?

Kijanek

  • Gość
Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
« Odpowiedź #2419 dnia: Wrzesień 17, 2017, 10:36:26 pm »
Kijanek, tak z czystej ciekawosci: gdzie wyczytales, ze umowy sa niewazne jesli przedsiebiorca nie spelni powyzszych warunków? Czy w tej, podlinkowanej przez Ciebie, ulotce z UOKiKu? Jesli tak, to na ktorej strone? Jesli gdzies indziej, to czy mozesz podac zrodlo?
Umowa zakupu przez internet jest umową cywilnoprawną
Zawierana jest i określa podstawowe cechy - nazwa produktu, cechy, cenę, termin dostawy, umowa jest zawarta w momencie potwierdzenia, w przypadku zmian sprzedający musi poinformować o jakiejkolwiek zmianie umowy i uzyskać akceptację zamawiającego.
Podstawy prawne masz:  art. 12 ust. 2
”Jeżeli przedsiębiorca nie może spełnić świadczenia z tego powodu, że przedmiot świadczenia nie jest dostępny, powinien niezwłocznie, najpóźniej jednak w terminie trzydziestu dni od zawarcia umowy, zawiadomić o tym konsumenta i zwrócić całą otrzymaną od niego sumę pieniężną.”
Oraz 5431 §1 i 2 k.c.



KukiOktopus

  • Gość
Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
« Odpowiedź #2420 dnia: Wrzesień 17, 2017, 10:58:09 pm »
[...] w tym przypadku ma zastosowanie art. 543[1] par. 2 kc (w zw. z art. 494 par. 2 kc).
To nie ten przypadek i nie ten stan faktyczny. Domyslam sie, iz powolujesz sie na uprawnienie do odstapienia od umowy bez podania przyczyny regulowane w u. o prawach konsumenta, w szczegolnosci rozpoczecie biegu terminu odstapienia, o jakim mowa w art. 28 pkt 1 ustawy. Jesli przeczytasz przywolany przepis, to zobaczysz, ze ten 14-dniowy termin rozpoczyna sie od objecie rzeczy w posiadanie przez konsumenta, co oczywiscie tutaj nie ma miejsca, bowiem po prostu nie wykonano zobowiazania w umowionym terminie i, co wiecej, fanta nadal pozostaje tzw. dluznikiem w zwloce. Wlasciwy przepis to w tym przypadku art. 543[1] par. 2 kc oraz przepisy w nim powolane (pisalem juz o tym wczesniej gdzies w tym watku).

(i dalej: moja dyskusja z Wilkiem)

Jak widac, caly czas o przepsie art. 543[1] kc dyskutujemy, bo wlasnie on ma w tym przypadku zastosowanie (chocaz Wilk ma co do tego watpliwosci, bo wg niego mozna tez odstapic na podstawie art. 27 u.praw.kons, a ja uwazam, ze nie).

Tak czy siak, przepis art. 543[1] kc NIE mowi o tym, ze umowa staje sie z automatu niewazna, ale o tym, kiedy konsumentowi przysluguje prawo odstapienia od umowy i dopiero gdy konsument odstapi od umowy, umowa ulega rozwiazaniu, w szczegolnosci konsumentowi przysluguje zwrot zaplaconych pieniedzy.

Cytat: art. 543{1} kc
§ 1. Jeżeli kupującym jest konsument, sprzedawca obowiązany jest niezwłocznie wydać rzecz kupującemu, nie później niż trzydzieści dni od dnia zawarcia umowy, chyba że umowa stanowi inaczej.
§ 2. W razie opóźnienia sprzedawcy kupujący może wyznaczyć dodatkowy termin do wydania rzeczy, a po jego bezskutecznym upływie może od umowy odstąpić. Przepisy art. 492 zastrzeżenie prawa odstąpienia od umowy wzajemnej, art. 4921 odstąpienie od umowy bez wyznaczenia terminu dodatkowego i art. 494 obowiązki stron w razie odstąpienia od umowy wzajemnej stosuje się.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 17, 2017, 11:08:00 pm wysłana przez KukiOktopus »

Kijanek

  • Gość
Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
« Odpowiedź #2421 dnia: Wrzesień 17, 2017, 11:07:37 pm »

@up
Ale bierzesz pierwszy człon, chodzi o ogólne warunki umowy cp, to o czym napisałem,  nie pamiętam dokładnych artkułów, jednak sprawa jednostronnej zmiany umowy, czyni ja nieważną. Chyba tez jest to opisane w ustawie o zakupach na odległość.
Akurat zszedłem z kompa i pisze z fona, wiec wykladni nie podam.
Te same przpisy wymuszają np. Na gildii maile o przesunięciu premiery i decyzji czy wysylka czy zwrot kasy.

KukiOktopus

  • Gość
Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
« Odpowiedź #2422 dnia: Wrzesień 17, 2017, 11:11:56 pm »
Powiem tak: umowy w bardzo szczegolnych przypadkach sa niewazne z mocy prawa i w przypadku fanty nie jest to ten przypadek. Natomiast w roznych przypadkach mozna od umow odstepowac i wtedy ulegaja one rozwiazaniu, np. wtedy, gdy zobowiązany nie wykona umowy. 

Kijanek

  • Gość
Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
« Odpowiedź #2423 dnia: Wrzesień 17, 2017, 11:30:07 pm »

Tu jest kwestia interpretacji przepisów, kwestia terminu, teoretycznie o zmianie terminu powinniśmy być powiadomieni, co nie miało miejsca, kolejna sprawa regulamin sklepu Fanty nie określa pojęcia przedsprzedaż oraz croundfouding, zatem stosuje sie ogólne zapisy kc i traktuje umowę jako cywilnoprawną. Akurat to opinia prawnika.  Wystarczył by jeden mail ze strony wydawnictwa.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 18, 2017, 05:26:04 am wysłana przez Kijanek »

Offline niuklik

Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
« Odpowiedź #2424 dnia: Wrzesień 18, 2017, 05:49:34 am »
Ja na żółwie zaczekam...cóż, niezgłębione są poziomy ludzkiej naiwności :lol: Najgorsze jest to, że seria pewnie nie będzie dokończona, no bo z czego? Z kolejnych przedpłat?  :roll: Ktoś się z biznesplanem przeliczył, excel wszystko przyjmie... Co do wydawcy odczucia mam mocno dwojakie: z jednej strony bardzo kibicuję (kibicowałem?) bo tytuły ciekawe a i sposób zbierania funduszy wydawał mi się ok (teraz już nie  :p) a z drugiej życzę im rychłego zwinięcia biznesu za brak profesjonalizmu i komunikacji, nie wspominając o komentarzach sugerujących, że winni całej sytuacji są czytelnicy...pycha kroczy przed upadkiem  :neutral:

KukiOktopus

  • Gość
Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
« Odpowiedź #2425 dnia: Wrzesień 18, 2017, 06:00:44 am »
Tu jest kwestia interpretacji przepisów, kwestia terminu, teoretycznie o zmianie terminu powinniśmy być powiadomieni, co nie miało miejsca, kolejna sprawa regulamin sklepu Fanty nie określa pojęcia przedsprzedaż oraz croundfouding, zatem stosuje sie ogólne zapisy kc i traktuje umowę jako cywilnoprawną. Akurat to opinia prawnika.  Wystarczył by jeden mail ze strony wydawnictwa.
Wszystko to prawda, co napisales i co zreszta potwierdzaja pisane wczesniej posty i przeze mnie i przez Wilka - wszystko prawda oprocz tego, ze umowa jest niewazna.

Gdyby umowa z automatu stawalaby sie niewazna, bo wydawnictwo nie zawiadomilo o opoznieniu, to o zolwiach mozna by bylo natychmiast zapomniec, nawet wowczas gdy jest sie konsumentem, ktory chce mimo wszystko dostac zolwie i dlatego chce dac wydawnictwu jeszcze dodatkowy termin na wykonanie zobowiazania. Byloby to zupelnie bez sensu i dlatego prawo, poza bardzo szczegolnymi przypadkami, nie ingeruje tak mocno w wole stron umownego stosunku prawnego - ogolna zasada, ktora w prawie cywilnyn okreslana sie jako swoboda umów.

Nie pisze tego wszystkiego po to, zeby sie wymadrzac, tylko po to, aby ludzie wiedzieli, ze jesli chca odzyskac pieniadze, powinni od umowy odstapic, co zreszta jest napisane czarno na bialym w przytoczonym wyzej przepisie art. 543[1] par. 2 kc.

Kijanek

  • Gość
Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
« Odpowiedź #2426 dnia: Wrzesień 18, 2017, 08:15:35 am »
@ kuki
Napisałem wcześniej kwestia interpretacji, Fantasmagorie nie posiadają wpisu w regulaminie dotyczące przedsprzedaży. Tu wchodzą przepisy k.c. do umów cywilnoprawnych.
Zarówno klienci mogą interpretować przepisy na swoją modłę jak i Fanta.
Zatem jedne i drugie przepisy mogą mieć zastosowanie.
To jest komentarz prawnika - osoby siedzącej w tego typu rzeczach, nie mój osobiście.
Dobra zaczynamy zabawę w forum prawne.


Teraz tak już idąc w stronę Fanty i podejścia by wilk był syty i owca cała, zastanawiam się nadal co będzie z wiszącymi tytułami.
Nie chcę bawić się w wróżenie, jednak wydaje mi się że ewentualna pomoc wydawnictwu przydała by się.
Mimo wszystko z mojej strony jeśli by była jakaś wola ze strony wydawnictwa, ruszenia dalej z tytułami zapowiedzianymi, możliwością zamówienia nawet pakietów, na zasadzie uruchomienia subskrypcji (chodzi mi BM, RR i TMNT) wszedł bym w to raz jeszcze, jeśli wpłata powiedzmy na przyszłe tomy mogła by pomóc to jestem jak najbardziej na tak, choć stawiam warunek, by komunikacja na linii czytelnik wydawnictwo nie zawodziła. W jakimś stopniu pomimo moich niezbyt ciepłych słów pod względem załatwiania spraw jak i osób z wydawnictwa, mogę dać jeszcze jedną szansę. W sumie trochę nerwów z każdej strony było, jednak na chłodno można wiele zdziałać.

Offline Murazor

Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
« Odpowiedź #2427 dnia: Wrzesień 18, 2017, 08:31:15 am »
wszedł bym w to raz jeszcze, jeśli wpłata powiedzmy na przyszłe tomy mogła by pomóc to jestem jak najbardziej na tak, choć stawiam warunek, by komunikacja na linii czytelnik wydawnictwo nie zawodziła.
Według mnie max karku nie zegnie, nie przeprosi (za opóźnienia, brak kontaktu) i nie nawiąże kontaktu, a dalej będzie obwiniał wszystkich na około. Nagle nie zacznie szanować ludzi.

KukiOktopus

  • Gość
Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
« Odpowiedź #2428 dnia: Wrzesień 18, 2017, 08:35:43 am »
@ kuki
Napisałem wcześniej kwestia interpretacji, Fantasmagorie nie posiadają wpisu w regulaminie dotyczące przedsprzedaży. Tu wchodzą przepisy k.c. do umów cywilnoprawnych.
Zarówno klienci mogą interpretować przepisy na swoją modłę jak i Fanta.
Zatem jedne i drugie przepisy mogą mieć zastosowanie.
Oczywiscie, ze maja tutaj zastosowanie kc do umow cywilnoprawnych - przeciez caly czas o tym piszemy i tym przepisem jest wlasnie art. 543[1] kc oraz przepisy ustawy o prawach konsumenta, w tym przypadku art. 27 i 28 powolanej ustawy.

Nie wiem o jakich "jednych i drugich przepisach" piszesz, bo maja tutaj zastosowanie tylko i wylacznie te przepisy prawa cywilnego.

I zadni "klienci i Fanta moga interpretowac przepisy na swoja modle", bo brzmienie tych przepisow jest tak jasne, ze nie ma co interpretowac - clara non sunt interpretanda. 

Tyle z mojej strony.

Kijanek

  • Gość
Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
« Odpowiedź #2429 dnia: Wrzesień 18, 2017, 08:38:03 am »

@ MurazorJa nie oczekuję przeprosin od Maxa,
Ja ze swojej strony wyciągam rękę i deklaruję pomoc i rozpoczęcie od "zera", co zrobi z tym Max jego sprawa.


@ kuki
Nie moje słowa, słowa prawnika.

 

anything