Na zachętę wrzucam pamiętną stronę ze Świata Młodych:
Paskudnego kleju użyłeś
A tak na poważnie, bardzo czekam na naszą edycję Luca, miałem okazję zapoznać się z niemieckimi "egmontowymi" [http://www.ecc.ehapa-shop.de/weitere-comic-klassiker/fantastisch/luc-orient] integralami (niestety jedynie wizualnie, bo szwabski znam na tyle słabo, że czytanie byłoby męczarnią). Mam nadzieję, że polska edycja będzie podobna, po 4 albumy w tomie, dosyć fajne dodatki...
Obawiam się troszkę o przyjęcie pierwszego tomu, bo na początku rysunki jeszcze ciut archaiczne; styl, który znamy z SOS dla planety nabiera formy się dopiero w okolicach albumu 7. Ale skoro Valerian dał radę, to Luc też sobie poradzi!