@robbirob
To co opisałeś, to się nazywa kapitalizm. To jest zupełnie normalne, że ktoś kto zakłada firmę robi to dla zysku. Z zysków akumuluje kapitał i stara się powiększyć swoją firmę i skalę swojej działalności. To tak jak nasiono zmienia się w dużą roślinę. Czy ty chcesz wrócić do "rozkułaczania" dużych (a kto jest duży i kto o tym decyduje?) firm/kapitalistów? Już to przerabialiśmy.
Inna sprawa to brudne sztuczki - lobbing za tą ustawą, wymuszanie olbrzymich rabatów, nie płacenie kontrahentom. Ale to znowu nie problem jest w tym, że każdy kapitalista dąży do monopolu ale w tym, że nasze państwo jest słabe a instytucje nie działają. Po to wymyślono UOKiK. Skarbówka powinna się dobierać do tyłka dużym firmom nie płacącym mniejszym polskim dostawcom. A posłowie i ministrowie nie powinni dawać się przekupywać grupom interesu (i znowu - jest CBA, powinno temu przeciwdziałać).
Też widzę duże wady Empiku. Ale gdyby go nie było, to nie mógłbym swobodnie kupować sobie wszystkich trzech Kolekcji i był skazany na mniej pewne kanały dystrybucji (kioski nie zamawiają, bo za mało ludzi kupuje). Moim zdaniem państwo jest winne, a nie to że dystrybutor ścina koszty tym że ma własne wydawnictwa, drukarnie, autorów i kosi konkurencję. Jeśli tylko robi to uczciwie of koz.